Cześć Dziewczyny !
Ostatnio przedstawiłam Wam 'Ciemne turkusowe smoky eye', jednak nie chciałam na Sylwestra powtarzać znów tego samego makijażu, w związku z czym wykonałam go podobnie, ale z nieco inną kolorystyką. Z racji tego, że miałam ciemną fioletową sukienkę z mieniącymi cekinami , to makijaż zrobiłam taki a nie inny.
Poniżej opis poszczególnych kroków:
1. Zakrywamy cienie pod oczami (o ile jest taka potrzeba); Podkreślamy brwi (ja użyłam zestawu cieni do brwi Catrice; kredkę do brwi Catrice). Łuk brwiowy pokryłam korektorem 2in1 Sensique.
2. By cień był intensywnie ciemny, długo się utrzymywał, to potrzebna nam jest baza, a najlepiej czarna (np indian kohl kajal/żelowy czarny eyeliner/czarna kredka). Naszą bazę nakładamy na ruchomą część powieki górnej, jak również lekko wyciągając nad nią.
3. Pędzelkiem typu kulka rozcieramy nasze cienie.
4. Uprzednio roztarty cień rozcieramy bezowym/białym matowym cieniem, co może wyglądać jak delikatny niebieski. Następnie normalnym pędzelkiem na ruchomą część powieki nakładamy ciemny fioletowy matowy cień z paletki Sleek Ultra Matts V2.
5. Ten sam matowy cień nakładamy na dolnej powiece od zewnętrznego kącika. Granice cieni rozcieramy bezowym matowym cieniem.
6. Perłowy fioletowy cień z paletki Technic Electric nakładamy od wewnętrznego kącika do połowy powieki przy czym lekko go rozcieramy.
7. Teraz by lekko rozjaśnić nasz mega ciemny makijaż użyjemy perłowego jasnego cienia z paletki Technic Eletric. Opuszkiem palca nakładamy go blisko wewnętrznego kącika na górnej powiece.
8. By nasz makijaż nie był całkowiece nudnie fioletowy na dolną powiekę blisko wewnętrznego kącika nakłdamy jasno-niebiski perłowy cień z paletki technic Electric.
Zaś sam wewnętrzny kącik rozświetlamy białym matowym cieniem z paletki Sleek Ultra Matts V2.
9. Teraz wystarczy wytuszować rzęsy.
+ extra: można zaznaczyć linię wodną kajalem jak również linię rzęs.
-KONIEC-
Lista użytych tutaj kosmetyków wraz z linkami do poszczególnych recenzji poniżej
Twarz:
- Baza pod makijaż: Dax Cosmetics, Cashmere Secret Glam (recenzja TUTAJ);
- Podkład: Wibo, Matching Foundation (ocień Ivory) (recenzja TUTAJ);
- Puder: CELIA, Sypki Puder Transparentny Mat (recenzja TUTAJ);
- Bronzer: Bell, Bronze Modeler 01 (recenzja TUTAJ);
- Korektor do niedoskonałości: Catrice, allround CONCEALER (recenzja TUTAJ);
- Korektor do niedoskonałości: Catrice, allround CONCEALER (recenzja TUTAJ);
- Korektor zakrywający cienie pod oczami: Sensique 2in1;
- Kredka do brwi: Catrice, Eye Brow Stylist (recenzja TUTAJ);
- Cienie do brwi: Catrice, Eye Brow Set;
- Paleta Sleek, Ultra Darks V2 (recenzja TUTAJ);
- Paleta Technic Electric (recenzja TUTAJ);
- Indian Kajal Kohl (recenzja TUTAJ);
- Tusz do rzęs: Sensique;
- Zalotka Elite;
- Wibo, Eliksir nr 06 (recenzja TUTAJ);
Tak się prezentuje efekt końcowy:
Jak już wspominałam wykonanie jest bardzo podobne jak przy wersji ciemnego turkusu. Makijaż wiadomo nie dla każdego, ale może komuś się przyda w okresie karnawału, tak jak mi w Sylwester:)
Czy wychodząc na nocne imprezy lubicie ciemne makijaże, czy raczej delikatne?
Co sądzicie o wersji fioletowej?
Starałam się by nie wyglądać jak z podbitym okiem, ale myślę, że aż tak tragicznie nie jest.
Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia:)
Bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to:) Dzięki;)
UsuńŚliczny makijaż jak zwykle. No i fajne krok po kroku, dzięki ktoremu chyba nikt nie powinien mieć problemu z odtworzeniem tego makijażu ;) Bardzo ładna jest też ta pomadka, którą masz na ustach- nigdy nie miałam żadnego eliksiru, ale chyba w końcu na jakiś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę to zapraszam na moje małe rozdanie: http://anetine.blogspot.com/2014/01/pachnace-rozdanie-czyli-maa.html
Nie byłam nigdy za eliksirami,ale od kiedy dostałam je w wibo-boxie tak lubie je używać;)
UsuńDzięki:)
Prześlicznie wyglądasz w tym makijażu:)
OdpowiedzUsuńKocham fiolety:)
Dziękuję:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie lubię fioletów ale ten bardzo mi się podoba - prześliczny. Plus za bardzo dokładną instrukcje wykonania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki:) Pozdrawiam:)
UsuńWygląda cudownie! Ja fiolety jednak omijam, bo zawsze umaluję się tak jakbym miała podbite oczy a nie makijaż xD
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Sama się boję gdy mam używać fioletów, ale potem jakimiś beżami się ratuję;)
UsuńŚlicznie, idealny makijaż do Twojej tęczówki :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPrzepiękny makijaż;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie :) Do wygrania są kosmetyki od Marizy :) http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/01/rozdanie-z-mariza-mineralny-puder.html
Cieszę się, że Ci się spodobał:)
UsuńWyszło fantastycznie, uwielbiam makijaże smokey eye :)))))
OdpowiedzUsuńcudownie oczy wyglądają, mega.
OdpowiedzUsuńCudownie i perfekcyjnie wykonany makijaż:)bardzo mi się podoba:)muszę spróbować nie wiedziałam o tym że można zrobić bazę pod tego typu makijaż ja zawsze tylko robiłam tym właściwym kolorem i w sumie nigdy mi się długo cienie nie trzymał...wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, jeśli mogłam coś nowego pokazać:)
UsuńSpróbuj, zawsze dłużej się make-up ciemny utrzymuje;)
Pięknie, fiolet zdecydowanie Ci służy!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny makijaż fiolet ci pasuje, ja niestety źle się czuje w fioletach
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż !! Ślicznie wyglądasz, idealnie podkreśla Twoją tęczówkę ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :):) :*
UsuńŚwietne smokey, podoba mi się bardziej niż turkusowe, pewnie dlatego, że wolę fiolety :) Podbitego oka nie ma, jest super!!!
OdpowiedzUsuńHahahaha..no starałam się by na podbite nie wyszło :P :)
Usuńnaprawdę cudownie zazdroszcze talentu:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/01/brads-brads.html
Dzięki i nie ma czego zazdrościć;)
UsuńJak zwykle ślicznie :)
OdpowiedzUsuńOj...miło mi :)
UsuńDzięki:)
świetny makijaż , pięknie ci w fiolecie .
OdpowiedzUsuńFajnie , że dodajesz step by step , to bardzo pomocne dla początkujących takich jak ja :3
Super jeśli w jakiś sposób pomagam ;)
Usuńbardzo mi się podoba!:) gdyby to tylko jeszcze było takie łatwe do zrobienia..;/ :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że moje makijaże nie są trudne :(
UsuńNo ale mam nadzieję, że chociaż stepbystep coś pomaga :)
Pozdrowionka;)
Szczerze mówiąc fiolety mi nie pasują i nie odważyłabym się u siebie. Ale u Ciebie bardzo mi się podoba, masz śliczny kolor oczu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie;)
UsuńPiękny, jestem ciekawa jak bym wyglądała w fiolecie, jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie wyglądasz jakbyś miała podbite oczy! Piękny! Kocham takie makijaże :D A moje zielone oczy tym bardziej :)
OdpowiedzUsuńHehehe :)
UsuńDzięki :)
Wspaniały kształt brwi i makijaż. Chociaż dla mnie to coś nieosiągalnego, mam chyba dwie lewe ręce do wykonywania takich pięknych makijaży :) Pozdrawiam ciepło ;)
OdpowiedzUsuńA tam... trochę ćwiczeń i dasz radę :)
UsuńDzięki :)
Piękny fiolet ale nie wiem czy odważyłabym się na taki makijaż :)
OdpowiedzUsuń:) Nie wszyscy wszystko muszą lubić :)
UsuńDzięki :)
Ja bardzo lubię makijaże z domieszką fioletu.
OdpowiedzUsuńSuper tutorial, ja bardzo lubię mocne makijaże :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam fiolet i mocniejsze makijaże, więc zdecydowanie coś dla mnie, pięknie
OdpowiedzUsuńTo super :)
UsuńDzięki :)
uwielbiam takie ciemne makijaze <3 musze sie zaopatrzyc w taki cien ;D i cwiczyc zeby wyszedl mi jak Twoj ;)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to :) Próbuj próbuj :) Te cienie z technic electric są naprawdę super, a nie są drogie, bo chyba cos ok. 13 zł za 12 cieni:)
Usuńno własnie chyba dzisiaj albo wczoraj na allego przegladalam te paletki, takze skoro polecasz to na pewno sie nimi bardziej zainteresuje ;) ostatnio dostalam tez dwie paletki sleeka to tez szaleje ;D
UsuńTa paletka Technic leżała niecały rok bez użycia, aż do zimy..może dlatego, że w tę porę roku bardziej rzucam się na cienie z blaskiem :)
UsuńA recenzja/swatche u mnie na blogu są jakby co :)
http://natalia-lily.blogspot.com/2013/07/technik-electric-beauty-12-eyeshadow.html
o dziekuje bardzo na pewno go przeczytam ;D no tak to jest, ze na jakis czas sie zapomina o niektórych cieniach i rzuca sie w kąt ;D
UsuńTzn ja nie zapomniałam, tylko latem nie lubię nosić perłowych cieni:)
Usuńahh na takiej zasadzie ;D
UsuńNiestety niezbyt dobrze mi w takich makijazach :(
OdpowiedzUsuńOJ :(
UsuńJa też mam takie kolory cieni w których nie za dobrze wyglądam i się czuję;)
przepiękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie ;)
UsuńNiby pokazane krok po kroku, ale dla mnie jest to nie do ogarnięcia, muszę sobie sprawić lepszy zestaw pędzli....
OdpowiedzUsuńTo nie pozostaje nic innego jak kupić pędzle;)
UsuńAle prawdę mówiąc, to użyłam w tym makijażu zaledwie 3 pędzli: kulkowy z essence, zwykły do cieni z rossmanna i precyzyjny hakuro ;)
Fantastycznie operujesz kolorami, ja się dopiero uczę, ale dla mnie to kosmos. Bardzo lubię posty zarówno u ciebie, jak i u Twojej siostry, gdzie pokazujecie krok po kroku, jak wykonać dany makijaż. Bardo ułatwia to naukę, chociaż do Waszej perfekcji jeszcze mi daleko :)
OdpowiedzUsuńJak sobie wspomnę moje makijaże bez używania bazy i źle podkreślane albo wyrywane brwi, to mnie ciary biorą;)
UsuńAle parę youtoberek mi pomogło jakoś to wszystko ogarnąć:)
Dlatego ja staram się również innym pokazywać to co się nauczyłam i sama wymyśliłam:)
Pięknie wyglądasz w fioletach :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż, ten turkusowy też mi się baaardzo podoba :) Kupiłam czarną kredkę i będę ćwiczyć ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie;)
UsuńSuper jakość zdjęć i PS świetnie użyty by podkreślić to co ważne:) zapraszam do siebie na kilka makijaży :-)
OdpowiedzUsuńNie używam PS, bo nie mam, a zdjęcia robię lustrzanką (używam innego darmowego prog graf) ;)
UsuńAle dzięki za docenienie;)
Przepiękny ! Fiolet to jeden z moich ulubionych kolkorów cieni :)
OdpowiedzUsuń