Fryzurka ta jest dość elegancka i można ją pozostawić na różnym kroku.
Oto i ona:
Jeśli chcecie wiedzieć jak ją wykonać to zapraszam do dalszej części postu.
Potrzebne będą:
- gumka;
- wsuwki;
- dodatki jak np ten kwiatek;
Krok 1:
Spinamy włoski w kucyk:
KROK 2:
Rozdzielamy nad kucykiem włoski dość głęboko, by później móc włożyć tam część kucyka:
KROK 3:
Połowę kucyka wkładamy do naszej "dziury" utworzonej z włosów:
KROK 4:
Nasze włoski które sterczą do góry u nasady mocujemy by nam nie "wyjechały" z dołka.
KROK 5:
Dajemy włoski do góry i lekko je tapirujemy:
Włoski kładziemy do tyłu na nasz koczek i możemy zakończyć na tym etepie, bądź iść dalej do KROKU 6:
KROK 6:
Włoski, które uprzednio nam wisiały nad koczkiem chwytamy i lekko zawijamy w sposób pokazany poniżej:
Końcówki włosków, które pozostały nam z zawinięcia również podwijamy i przypinamy wsuwkami tak, aby powstał nam pewnego typu rulonik:
Puszczamy nasz rulonik na włoski i mocujemy wsuwkami i KONIEC.
Możemy dodać element dekoracyjny:
Mam nadzieję, że opis był przydatny i zrozumiałyście chociaż w połowie o co chodzi;)
Fryzurka ta ma kilka możliwości jak same widzicie;)
Myślę, że czasem można sobie coś takiego zrobić. Teraz jest okres komunii, więc można na coś takiego sobie pozwolić. Również na inne okazje dobrze się spisze;)
A tak prywanie, to miałam nadzieję, że ten weekend będzie fajniejszy, jeśli chodzi o pogodę. A tu ciągle pada za oknem. Myślałam, że będzie grill....heh...słonko znów za chmurkami.
Co o niej sądzicie?
Nosiłybyście taką?
Serdecznie pozdrawiam;)
Dziękuję siostrzyczce za pomoc w zdjęciach i fryzurce, bo sama nie dałabym rady zrobić zdjęć..