czwartek, 11 lipca 2013

Otwarcie Hebe w Rybniku (czyli moje 10 minut na zakupy)

Cześć dziewczyny !


Dzisiaj bardzo krótko, bo o tym co kupiłam w ciągu 10 minut podczas otwarcia Hebe w Rybniku. Zakupy trwały tak krótko, ponieważ bardzo, ale to bardzo się spieszyłam. Mimo to po wejściu od razu wiedziałam, gdzie chcę pobiegnąć, a była to szafa Catrice, w której roiło się od promocji (najbardziej się opłacało z niej wybrać produkty). 


Na początku już mówię, że będąc na rynku musiałam pobiec po samoopalacz z KOLASTYNY (który się świetnie sprawdza u mojej siostry):


Poniżej mini zakupy podczas otwarcia (ceny za które kupiłam w kółeczkach na zdjęciach):
  • Głównym moim celem było zakupienie kolejnej paletki korektorów od CATRICE, o której pisałam recenzję o TUTAJ. Cena mnie tak skusiła, że kupiłam 2.
  • ESSENCE - STAY MATT lip cream - tak byłam ciekawa jego, że musiałam kupić, a że jeszcze w promocji to zgarnęłam (z siostrą wzięłyśmy 3 ostatnie błyszczyki - oczywiście różnych kolorów, mój jest ten poniżej):
  • BELL - permament make-up LIP TINT - kupiłam już wcześniej wersję fuksjową, ale zdecydowałam się na kolejny kolor błyszczyku z tej serii, a to dlatego, że są nie do zdarcia (będzie o nich recenzja. Kolor nr: 2:
  • CATRICE  eyebrow set - kupiłam go nie tylko dlatego, że był chwalony na dużej ilości blogów (bo mam odpowiedni zestaw do podkreślania brwi), ale dlatego, że cena była kusząca (bo jak mówiłam szafa Catrice była w promocjach):

No i to by było na tyle. Dzisiaj zaliczyłam jeden z poważniejszych egzaminów na mych studiach, został mi do zaliczenia jeszcze jeden przedmiot, ale to już we wrześniu. No i oczywiście będę pisać pracę licencjacką, bo zamierzam się bronić po wakacjach.
Na razie mam wolne to będę mogła oddać się przyjemnościom w postaci testowania moich nowych kosmetyków.

Wpadło Wam coś w oko?
Może miałyście już coś z tych rzeczy?

Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia;)