SLEEK, Makeup Ultra Matts V2 Darks i-Divine Palette review / recenzja

Dzisiaj o kolejnej paletce SLEEK'a.
Jest to pierwsza paletka jaką kupiłam na początku lata 2012 roku, która spotęgowała moje zamiłowanie do makijażu. 
Zatem przedstawiam Wam:

Ultra Matts V2 Darks

Nowa paletka jest zawsze oryginalnie zapakowana w kartonowym opakowaniu z logiem firmy.

Tył paletki:

Wymiary tej paletki to: 7,5 cm x 14 cm;
Ilość cieni: 12
Rodzaje cieni w palecie: matowe;
Cena: 32,90zł (zakup przez allegro)


W paletce jest lusterko o podobnym wymiarze co sama paletka i dołączony jest dwustronny aplikator.

Zdjęcia paletki:

Opis cieni + test na ręce:

jako bazy użyłam matowego lekkiego podkładu:

Teraz podzieliłam paletkę na pół, by było widać dokładnie jak cienie wyglądają i w paletce i na ręce z podkładem:

Nie będę opisywała każdego cienia z osobna, ponieważ każdy z nich jest wart polecenia. Śmiało mogę powiedzieć, że każdy z nich ma wysoką pigmentację nawet bez użycia bazy.

1. ORBIT
2. INK
3. HIGHNESS
4. THUNDER
5. MAPLE
6. FLESH (świetny do rozcierania cieni i nie tylko)

1. NOIR
2. DUNE  (świetny do rozcierania cieni i nie tylko)
3. PILOW TALK (stosuję go czasami pod łuk brwiowy)
4. PAPER BAG
5. VILLAN
6. FERN (trafił mi się za bardzo sprasowany i trydno mi się go nabiera, zaś ten sam cień w paletce u mojej mamy jest taki sam jak inne, widocznie mi się tak trafiło)

Podsumowanie:
Najlepszy zakup jakikolwiek mogłabym zrobic wybierając cienie.
Mają świetną pigmentację.
Uwielbiam te kolory.
Cenię ją sobie również ze względu na to, że składa się ona z samych matowych cieni.

Czy ją ponownie kupię?
- Oczywiście, że tak. Jeśli mi się skończy wykonam kolejne zamówienie na tą właśnie paletkę.

Macie tą paletkę Sleek'a?
Lubicie matowe cienie?
Co sądzicie o tej gamie kolorystycznej?

Dla zainteresowanych paletkami Sleek'a polecam recenzję:

SLEEK Makeup ACID i-Divine Palette