Dziś chciałabym Wam pokazać makijaż w odcieniach chłodnego brązu i mojego ostatnio ulubionego 'jasnego beżu rozbielonego' - jak zwie go producent. Makijaż jest niezwykle prosty bo z użyciem tylko 3 kolorów cieni, którymi są moje ulubione pigmenty. Robiąc ten makijaż pomyślałam o Was, ponieważ chciałam pokazać taką wersję, która przyda się większości z Was i udowodni, że sypkich pigmentów 'nie trzeba się bać w użytku codziennym'. Jeśli jesteście ciekawe jak wykonać ten makijaż i jakich kosmetyków użyłam do jego stworzenia, to zapraszam dalej..
Krok 1: Na całą ruchomą powiekę nałóż szaro-brązowy matowy cień (w rzeczywistości to bardzo jasny chłodny brąz, który wpada w szarość).
Krok 2: Naszkicuj sobie granicę chłodnym brązem od zewnętrznego kącika byś wiedziała do jakiego momentu nakładać cień zgodnie z linią wodną.
Krok 3: Ten sam chłodny brąz, którym naszkicowałaś granicę nałóż od zewnętrznego kącika i w załamaniu powieki. (Jeśli masz opadające powieki jak ja, to nałóż lekko powyżej załamania).
Krok 4: Rozetrzyj granice uprzednio nałożonego cienia.
Krok 5: Ten sam jaśniejszy cień, którego użyłaś w pierwszym kroku nałóż na środek dolnej powieki.
Krok 6: Przyciemnij zewnętrzny kącik dolnej powieki ciemniejszym chłodnym brązem, którego używałaś na górnej powiece.
Krok 7: Na wewnętrzny kącik oraz na środkową część powieki nałóż (najlepiej opuszkami palców) chłodne złoto z mikrodrobinkami.
Krok 8: Możesz już wytuszować rzęsy, bądź pokusić się na kreskę eyelinerem wzdłuż linii rzęs.
Krok 9: Podkręć rzęsy zalotką i wytuszuj je. (+ Krok 10: Doklej sztuczne rzęsy)
A tak się prezentuje gotowy makijaż. Na zdjęciach twarzy mam sztuczne rzęsy z Born Pretty Store, ale na zbliżeniu oka nie wyglądają za ładnie, dlatego w ostatniej chwili zmieniłam na rzęsy Pierre Rene.
Lista produktów, które użyłam w tym makijażu:
BRWI
- Catrice Eye Brow Stylist 020 date with ash-ton (recenzja TUTAJ);
- Wibo Eyebrow Stylist (recenzja TUTAJ);
- Inglot Cień do brwi nr 560;
OCZY
- Abckobiety sypkie pigmenty: 42 chłodne złoto z mikrodrobinkami; 461 chłodny jasny szaro-brązowy; 431 brąz matowy;; (recenzja cz. I. TU, a recenzja cz. II. TU)
- Ingrid Cosmetics Baza pod cienie (recenzja TUTAJ);
- Essence Gel Eyeliner - żelowy eyeliner;
- Rimmel Extra Super Lash Black;
- Pierre Rene Sztuczne Rzęsy;
Mam nadzieję, że ten makijaż okaże się większości z Was ze względu na kolorystykę jak i sposób wykonywania, bo śmiało możecie go robić z innymi kolorami np o podobnej tonacji.
Co o nim sądzicie?
Natalia L.
Bardzo mi się podoba ! Te rzęsy pięknie otwierają optycznie oko ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i klasyczny makijaż;)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w nim! :)
OdpowiedzUsuńświetny makijaż, idealny na dzień!! i superprzejrzysty tutorial
OdpowiedzUsuńBardzo fajny makijaż. Idealnie do Ciebie pasuje :).
OdpowiedzUsuńCudowny :) I w moich ulubionych odcieniach :)
OdpowiedzUsuńMakijaż wygląda na elegancki, świeży i na pewno będzie super pasował na wiele okazji :-)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zainwestować w jakieś sypkie pigmenty, bardzo podobają mi się makijaże, w których ich używasz :)
OdpowiedzUsuńefekt końcowy piękny ;)
OdpowiedzUsuńpiękny ten brązik. też chce taki xD a makijaż oczywiście śliczny! pięknie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńKolejny raz się zakochałam :* cudowny i delikatny kocham :*
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż...elegancki, delikatny i świeży. Rewelacja. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak zwykle idealnie dopracowany! <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładny taki lekki makijaż :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, idealny na dzień :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się mi zawsze kształt kociego oka nie chce wyjśc na twoich zdjeciach to tak łatwo wygląda
OdpowiedzUsuńbardzo mi się spodobal :)
OdpowiedzUsuńślicznie w nim wyglądasz :)