W moich zbiorach na razie mało sypkich pigmentów (bo 3 heh..), ale mam nadzieję, że będzie mi ich przybywać. Nie jestem fanką perłowych cieni, ale jak zobaczyłam ten niebieski pigmencik z essence w Naturze za niecałe 4 zł, to żal byłoby nie wziąć.
Informacje ogólne:
Firma: Essence;
Produkt: Pigment / Sypki cień;
Kolor: Dory in love;
Nr: 17;
Pojemność: 1,8 g;
Dostępność: Ja go dopadłam na przecenie w drogerii Natura;
Opakowanie:
Sypki cień znajduje się w plastikowym przezroczystym pojemniczki z zakrętką. Plastik nie jest super mocny, ale daje radę. Ogólnie opakowanie składa się z 3 części, bo z zakrętki, pojemniczka i wieczka z dziurkami przez który możemy wysypywać kosmetyk. Fajną sprawą jest, to że jest przezroczyste, bo w sklepie widzimy dokładnie jaki jest cień. Cień przez opakowanie jest niebieski i widać drobinki, a aplikując go jest dokładnie taki jaki można było przypuszczać.
Konsystencja:
Jak widać produkt jest sypki i dobrze (jak ja to nazywam) "sproszkowany" - drobnozmielony (wiecie chyba o co mi chodzi).
Pigmentacja:
Takie pigmenty mają to do siebie, że większość z nich jest dobrze napigmentowana (dużo tu odmian pigmentacji :P). W przypadku tego cienia również nie jest inaczej, ponieważ nałożony bez bazy daje piękny efekt, ale przecież sam nie da rady się utrzymać, bo jak większość z nas wie potrzebna jest baza pod cienie. Oczywiście jak już nałożymy cień na wcześniej przygotowane oko (baza pod cienie i te sprawy, czy też korektor), to cień ładnie się trzyma na powiece.
Dodatek:
Większość informacji odnośnie tego pigmentu napisałam powyżej, ale chciałam dodać, ze gdyby ten cień był droższy w normalnej cenie, to raczej bym się nie skusiła, ponieważ nie przepadam za niebieskimi cieniami na powiekach. Za to taki pigment świetnie się sprawdza przy eksperymentach z makijażem (jako dodatek/P.S. Być może pokażę Wam go kiedyś w akcji - jednak nie będzie chyba odgrywał głównej roli).
Ogólna opinia:
- Produkt jak za niecałe 4 zł, świetnie się spisuje.
- Nie grzeszy pigmentacją.
- Daje możliwości w makijażu.
- Opakowanie również jest ok.
Macie może jakieś pomysły na makijaż z takim kolorem cienia?
Jak Wy sobie radzicie z sypkimi cieniami? Lubicie takie pigmenty?
Polecicie jakiś dobre cienie sypkie?
Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia;)
Ma śliczny, głęboki kolor !! Za tę cenę, to się naprawdę opłacało ;)
OdpowiedzUsuńNie spodziewalam sie, ze ten cien bedzie mial tak rewelacyjna pigmentacje!
OdpowiedzUsuńKolorek mega, pigmentacja także. Jednak ja takich kolorów raczej nie używam :-)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę kupiłabym najchętniej wszystkie :) Piękny, głęboki kolor!
OdpowiedzUsuńJa mam tylko cienie sypkie z Marizy i jeden z Gosha, który niespecjalnie mnie zachwycił...
Buziaki!
Na wyprzedaży były tylko te niebieskie i taki brzydki pomarańcz, a gdyby były inne to bym wzięła;)
Usuń:*
Piękny ten kolor, a cena faktycznie kusząca! Szczerze mówiąc ja cały czas używam brązów i nie przypominam sobie żadnych innych kolorów na swoich powiekach :O Pora to zmienić!
OdpowiedzUsuńWłaśnie ja ostatnio sobie uświadomiłam, że jakoś tak na moich powiekach również często same brązu...a przecież jedno jest życie i można czasem zaszaleć lub dodać choć jakiś kolorowy akcent;)
UsuńWow ale piękny kolor. Już widzę go na oku jako kreska! Wspaniałość.
OdpowiedzUsuńbardzo głęboki kolor :)
OdpowiedzUsuńJa się nie znam ani na pigmentach, ani tym bardziej na makijażach z niebieskim w roli głównej (czy też drugoplanowej).
U mnie na powiekach same nudziaki są, nie lubię zbyt kolorowych makijaży (lubię oglądać, ale nie nosić)
Odcień jest przepiękny! Jednak tak jak Ty za niebieskościami na mym oku nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńChciałam go kupić jakiś czas temu, nieziemsko mi się podobał, ale zawsze było coś ważniejszego do kupienia... Jednak za 4zł nawet bym się nie zastanawiała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kolor choć bardziej w ubiorze niż makijażu:)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny kolor ! Ostatnio mam obsesje na punkcje tego odcienia :)
OdpowiedzUsuńNiezły pigment, nasycenie mocne. Ale i tak najbardziej podobają mi się zdjęcia! Są rewelacyjne Kochana :-*
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, intensywny i nieźle kryjący :)
OdpowiedzUsuńkolorek ma niesamowity :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor ;) Ale ja raczej bym nie zdecydowała się na taki...
OdpowiedzUsuńPiękny, soczysty kolor!
OdpowiedzUsuńJaki intensywny :) Takie lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńMam podobny z Inglota, ale rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie ostatnio w Rossmannie się skusiłam na cienie na promocji matowe za 2,39zł - ciekawe jak się sprawdzą :) A kolorek tych cieni przepiękny jednak ja osobiście się w takim nie widzę :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to grzechem byłoby nie wziąć ;)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień niebieskiego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
4 zł o_O
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor , za tą cenę aż żal by było nie wziąć :)