niedziela, 10 listopada 2013
INGRID Cień do powiek -EGOIST- (recenzja, swatche, na powiece)
Dzisiaj z recenzją cienia INGRID, który okazał się lepszy niż myślałam, ponieważ niedawno zorientowałam się, że w Tesco w Rybniku są większe szafy kosmetyków w tym Ingrid. Długo stałam przed półkami aż w końcu po próbach testerów wzięłam ten pojedynczy, ponieważ nie chciałam się wtopić z większą paletką (a z podwójnym cieniem Ingrid, który otrzymałam do testów mam niemiłe skojarzenia, jeśli pamiętacie moją recenzję TUTAJ to wiecie o co chodzi ). Tester w markecie był ok, czy produkt sam w sobie równie jest dobry? Zapraszam dalej.
Informacje ogólne:
Firma: INGRID cosmetics;
Produkt: Cienie do powiek (pojedynczy);
Pojemność: 2,5 g;
Dostępność: np szafy Ingrid w markecie Tesco;
Cena: ok. 5,60 zł;
Opakowanie:
Jak widać cień znajduje się w plastikowym opakowaniu z pokrywką na klik. Nic się z nim nie dzieje. Spokojnie mieści się w każdej kosmetyczce.
Skład:
Swatche:
Po poniższych swatchach można przypuszczać, że cień nie jest bardzo dobrze napigmentowany, ale najlepsze jest dopiero jak się go nałoży np pędzelkiem na powiekę, a w szczególności na bazę. Cień wtedy ma adekwatny kolor jak w opakowaniu. nie ma problemów z rozcieraniem.
Poniżej przykładowy makijaż, który robiłam bardzo szybko przed wyjściem z domu. (użyłam głównie tego cienia)
Trwałość:
Dla mnie ten cień jest tak dobry jak matowe cienie Sleek'a, a nawet trochę lepszy. Nic się z nim nie dzieje po całym dniu noszenia (jak nakładam go na bazę Hean recenzja TUTAJ).
Poniżej również zdjęcia na szybko (po świeżo zrobionych ombre, za to brązowy kolor włosów w rzeczywistości jest znacznie jaśniejszy, ale o tym kiedy indziej).
Ogólna opinia:
+ cena;
+ kolor (takiego mi brakowało, a jakoś lubię zielenie nawet na całej powiece od czasu do czasu);
+ trwałość;
+/- dostępność, być może dostaniecie go w internecie, ale może i w Waszym Tesco go znajdziecie;
Co Wy o nim sądzicie?
Lubicie takie zielenie?
Widziałyście szafy Ingrid w Waszych większych marketach Tesco?
Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia:)
P.S. Jeśli chcecie być ze mną jeszcze bardziej na bieżąco (jak na przykład dowiadywać się o moich zmianach włosowych zanim wspomnę o nich na blogu, czy o mini haulach zakupowych), to zapraszam na mój FACEBOOK TUTAJ. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
aż kolejnym razem muszę w tesco się przejść na dział z kosmetykami:)
OdpowiedzUsuńświetnie napigmentowany ten cień, dobrze Ci w zieleni :)
O, nie wiedziałam, że w naszym Tesco jest szafa Ingrid;P Rzadko tam zaglądam.. następnym razem na pewno zajrzę na kosmetyki i sobie coś wybiorę, bo ten cień wygląda bardzo zachęcająco;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
ciekawy blok,,,ja uwielbiam brazy ,ale tobie naprawde ladnie w zielonym kolorku.......pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńładny kolor, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKolor ładny, ale nie mój, mi takie nie pasują.
OdpowiedzUsuńU mnie w Tesco też jest szafa:)
Ciekawy kolorek ;)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień! Pasuje do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa jednak chyba źle bym się czuła w takim kolorku ;)
przepiękny odcień :) uwielbiam takie kolory!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ten kolor, taki w sam raz na jesien ;)
OdpowiedzUsuńśliczny! :)
OdpowiedzUsuńMam jeden cień Ingrid Egoist i też uważam, że jest świetny! Jednak nigdzie nie mogę znaleźć tych produktów, a w sobotę byłam w Tesco igłupia nie zajrzałam na dział z kosmetykami (pierwszy raz mi się to zdarzyło), być moze była tam szafa Ingrid. Przy kolejnych zakupach na pewno rozejrzę się dokładniej :)
OdpowiedzUsuńchyba muszę iść do Tesco! :D
OdpowiedzUsuńbutelkowa zieleń na czasie :D tylko mi pewnie nie pasuje ehh...
OdpowiedzUsuńhttp://littleraspberrybubblegum.blogspot.com/
Marka Ingrid zawsze kojarzyła mi się ze straganami i sklepami wszystko po 5 złotych. Aż szok, że można ją znaleźć także pod dachem, a nie tylko na rynku. Szok, że ma tak dobrą jakość. Skusiłabym się na taki fajny cień:)
OdpowiedzUsuńNie za bardzo mi się podoba :/
OdpowiedzUsuńchyba też sobie kupię jaikiś kolorek !!
OdpowiedzUsuńKolor nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńciekawa zieleń, kolor bardzo ładny ale siebie w nim nie widze;) U mnie ingrid tylko w Jaśminie
OdpowiedzUsuńAkurat nie mój kolor cienia ale szczerze ciekawa jestem innych odcieni :)
OdpowiedzUsuńja po prostu uwielbiam taki kolor ! Lubię tak podkreślić oko, od razu rozjaśnia i nadaje buzi wesoły wyraz ! Muszę kupić- o ile jeszcze będzie, bo stary post :)
OdpowiedzUsuń