piątek, 19 kwietnia 2013

INGRID Cosmetics, Baza pod cienie


Prawie skończyłam używać moją drugą bazę pod cienie (a trwało to ok.9 miesięcy). Teraz z czystym sercem mogę zrecenzować ten produkt, którym jest:

INGRID cosmetics - BAZA POD CIENIE


Cena: 8,99 zł (zakup przez allegro)


Konsystencja: kremowa 
Odcień: jasny beż
Efekt: rozprowadzona baza jest matowa


Masa: 6,5 g (jak na bazę jest jej bardzo dużo)

Odcień na ręce:


Moje spostrzeżenia na temat tego kosmetyku:

  • Bazę ta kupiłam w czerwcu ubiegłego roku. Jak już pisałam jest to druga moja baza pod cienie. 
  • Cenię ją za to, że jest kremowa i matowa.
  • Krycie: Koryguje drobne zaczerwienienia na powiekach;
  • Kolorystyka cieni jest bardzo dobra na nie;
  • Wytrzymałość cieni z użyciem tej bazy: W zależności od ilości jaką nakładamy, zależy wytrzymałość naszych cieni na powiekach. Im jest jej więcej tym baza po 2-3 godzinach zaczyna zbierać się w załamaniach (na górnej jak i na dolnej powiece). Przy delikatnym makijaży czy też przy nałożeniu mniejszej ilości, wytrzymałość bazy przeciąga się do 4 godzin. Baza ta świetnie sprawdza się przy matowych cieniach. Naprawdę pod tym względem jest niesamowita -  jeszcze bardziej matuje i utrzymuje cienie w dobrym stanie - tutaj wytrzymałość sięga 6 - 7 godzin. Gdy jestem na uczelni (np 8:00 do 16:00), nie mam czasu na poprawki makijażu, wtedy w łazience lekko przecieram zebrane cienie w załamaniu i makijaż wytrzymuje następne 1,5 godziny.
  • Opakowanie: Gdy dostajemy tę bazę jest ona oryginalnie zapakowana w kartonowe pudełko. Sama baza jest w plastikowym słoiczku z nakrętką.
  • Sposób nakładania: Skoro jest w słoiczku to nakładam ją palcem. wszystko jest w porządku do czasu, gdy zaczyna jej ubywać - ma się wtedy problem z jej nabieraniem. Gdy skończyłam bazę E.L.F.'a zostawiłam sobie po niej opakowanie, które przypomina błyszczyk, ponieważ była to bardziej płynna baza. Zatem pędzelkiem z E.L.F'a (a jest taki jak do błyszczyków) nabieram tą bazę i nakładam na oko, a potem rozcieram palcem. Ułatwia to sprawę - polecam dla dziewczyn z długimi paznokciami.
Czy kupię ją ponownie?
- Na razie NIE, ponieważ chcę przetestować inne bazy pod cienie. Nie oznacza to, że ta była zła, tylko po prostu chcę poszukać czegoś trochę lepszego. Już kupiłam nową bazę i stoi na mojej półeczce - baza pod cienie firmy HEAN

Czy mogę ją polecić?
- Zdecydowanie tak. Polecam osobom, które nie chcę wydawać za wiele pieniędzy, a chcą podkreślić intensywność i jakość swego makijażu. Produkt ten się opłaca, ponieważ płacimy ok 9 zł za 6,5 g. 

Musicie wziąć też pod uwagę to, że mam opadającą powiekę - a utrzymanie makijażu na tym typie powieki jest bardzo trudne.

Teraz rozstaję się z moją bazą i będę się zapoznawać z bazą firmy HEAN. Gdy już ją osądzę, wtedy napiszę jej recenzję:



A co wy sądzicie o bazie INGRID?
Miałyście ją?
Czy skusiłam Was do jej kupna, a może wręcz odwrotnie?

Serdecznie pozdrawiam;)
Natalia ;)

17 komentarzy:

  1. Ja mam bazę z Hean i jestem z niej bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam baze z no7,uzywam jej od kilku miesiecy z zuzycia prawie nie widac :) x x x

    OdpowiedzUsuń
  3. zachecilas mnie do kupna,jeszcze jej nie uzywalam ,tylko z hean i polecam;)
    dolaczam do obserwujacych,zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. matowa? o matowej to moge pomyslec, bo te tluste to mi nic nie utrwalaja

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak Ci sie podobaja to zapraszam do udzialu w konkursie:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ingrid to była moja pierwsza baza i badzo miło ja wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja aktualnie posiadam bazę pod cienie Hean i jestem z niej bardzo zadowolona :)



    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja póki co mam bazę avonu do której byłam negatywnie nastawiona a okazała się świetna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbowałabym, ale kończę własnie ta z INGRID'a, a w kolejce czeka ta z HEAN'u, Hmn...jak skończę wszystkie to może wypróbuję tą z AVON'u.
      ;)
      Pozdrawiam;)

      Usuń
  9. Mnie zdecydowanie zachęciłaś do zakupu tej bazy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam bazę z Ingrid i jestem z niej bardzo zadowolona. Też mam opadającą powiekę i cienie na tej bazie nie załamują mi się przez cały dzień. Trzyma się wszystko na swoim miejscu dosłownie 10-12 godzin i przy okazji cienie stają się odporne na ścieranie :) Pewnie wszystko zależy od powieki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Wszystko zależy od powieki. Ja już mam rodzinne dziedziczenie opadających powiek. A doświadczenie z tą bazą na tym typie powieki opisałam w poście tak jak było.:-)
      Jeszcze dodam, że jeśli inna nowa baza mi nie podpasuje to automatycznie wrócę do Ingrida ;-)
      Pozdrawiam
      ;-)

      Usuń
  11. bazy z Ingrid nigdy nie używałam, obecnie testuje równiez tą z Hean

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwsza najgorsza baza do niczego się nie nadaje.. Jestem mega zła bo chociaż to 9 zł to wyrzuciłam w błoto kompletne nie wiem czy cos się da z niej zrobić..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już używam 3 opakowanie i nie zamieniłabym jej na inną. :)

      Usuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia