Na blogu nadal pociągam za sobą tematykę paznokci w neonowych kolorach. Mamy już lato, więc warto zaopatrzyć się w takie żywe odcienie. Dzisiaj cieszę się bardzo, że mogę Wam wreszcie pokazać jak prezentuje się piaskowy lakier od Sophin z serii Sand Effect o numerze 272.
Jedną z ważniejszych cech lakierów z tej serii jest to, że mimo iż na zdjęciach wyglądają tak, że oprócz piaskowego wykończenia są tak jakby delikatnie błyszczące, to są w rzeczywistości matowe. Musicie sobie zdać sprawę z tego, że lustrzanki, czy dobre aparaty cyfrowe dość dobrze wyostrzają, więc ten tutaj może nawet delikatnie perłowy się wydawać, a tak serio serio ich wykończenie jest wręcz matowe i piaskowe. Musiałam to napisać w razie jakichkolwiek wątpliwości. Oczywiście prawdą jest to, że akurat ten kolor ma w sobie mikroskopijne drobinki, ale są znaczenie mniejsze od tych z koloru nr 270 (recenzja TUTAJ). Po 3 dniu noszenia na paznokciach nie byłam w stanie zauważyć, by coś odprysnęło. Trzymałam go na nowej bazie od Sophin, więc jak dobrze ją przetestuję, to dam Wam znać (pamiętajcie jednak - powtarzam się - że wytrzymałość lakieru zależy przede wszystkim od kondycji Waszych paznokci, od wygładzonej płytki paznokcia i dobrze dobranej bazy). Krycie jest w tym przypadku rewelacyjne tak jak i ten pomarańczowy kolor. Z ręką na sercu polecam ten kolor, bo jest bardzo letni.
Odcień ten jest dostępny w sklepie www.sklep.sophin-cosmetics.pl.
Zapraszam Was również do zobaczenia pozostałych recenzji lakierów Sophin jakie już opublikowałam na blogu klikając w TEN link
Dajcie znać co sądzicie o tym odcieniu?!
Próbowałyście lakiery Sophin?
Buziaki i do następnego :* :*
Natalia :)
___________________________________________________________
Pięknie prezentuje się :)
OdpowiedzUsuńAlez piekny, letni kolor, do opalonych lapek jak znalazl :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piaskowymi lakierami, ale ten wygląda na dość "drobny", całkiem nieźle wygląda.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny letni kolorek :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor! ostatnio przyszło do mnie 5 lakierów Sophin, na razie jeden przetestowany i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :) Jaką bazę polecasz? :)
OdpowiedzUsuńPolecam odżywki z Golden Rose. W szczególności tą czarną (pisałam o niej na blogu, więc w zakładce NAILS powinnaś odnaleźć). Jeszcze fajna jest wygładzająca odżywka od Golden Rose. Od niedawna używam bazę pod lakiery Sophin, ale dopiero za jakiś czas będę mogła o niej powiedzieć coś więcej :-)
UsuńKolor ładny, ale jakoś nie podoba mi się wykończenie
OdpowiedzUsuńWoW, jaki cudowny jest ten kolorek <3 Idealny na lato!
OdpowiedzUsuńcudowny kolor :) chociaż takie wykończenie mnie już nie kręci tak jak kiedyś :P
OdpowiedzUsuńŚwietnie prezentuje się na paznokciach ten lakier ;-)
OdpowiedzUsuń