Sylwestrowo-Wieczorowy Makijaż z Pierre Rene i Miyo 'Czarno- Srebrny'

Dziś kolejny makijaż z serii tych naprawdę prostych, w którym skupiamy się tylko na dobrej technice blendowania (rozcierania cieni). Makijaż ten zatytułowałam właśnie 'Sylwestrowo-Wieczorowy', ponieważ jak widać nie należy do grupy makijaży dziennych, a że coraz bliżej Sylwestra, to być może będzie on dla kogoś inspiracją. Jeśli chcecie wiedzieć jak wykonać ten makijaż oka, to zapraszam Was do krótkiego opisu krok po kroku poniżej, a pełną listę użytych kosmetyków znajdziecie na końcu notki.

Neonowe Gwiazdki na Niebiesko-Granatowym Tle (zdobienie na paznokciach siostry)

Dziś dla odmiany 'nie moje' paznokcie, ponieważ postanowiłam pokazać Wam zdobienie jakie wykonałam ostatnio mojej siostrze. Jakoś tak coraz częściej maluję mamie i właśnie Martynie (z bloga myombrelife.blogspot.com) pazurki i to nie byle jakie nudne, gdyż często słyszę od nich 'zrób mi coś takiego co pokazujesz na blogu', a ja na to 'mówisz i masz'. Wykorzystałam, więc okazję by przedstawić Wam niebiesko-granatowe-fioletowe nocne niebo z neonowymi gwiazdkami/ćwiekami od Born Pretty Store. 

BORN PRETTY STORE - Paletka 32 Szminko-Błyszczyków - RECENZJA

Jakiś czas temu kupiłam sobie paletkę szminko-błyszczyków na Born Pretty Store za punkty jakie udało mi się zebrać poprzez umieszczenie na ich stronie zdjęć moich zdobień paznokci jakie udało mi się zrobić. Długo się zastanawiałam nad tą paletką, ale pomyślałam sobie czemu by nie wypróbować, bo nie miałam bladego pojęcia jak jest z trwałością i efektem. Teraz już wiem, dlatego chciałabym Wam pokrótce przedstawić jej plusy i minusy.

Black and Silver Manicure: BORN PRETTY STORE - recenzja 2 zestawów ozdób do paznokci

Dziś pokażę Wam i zrecenzuję dość duży zestaw ozdób do paznokci od Born Pretty Store oraz pokarzę przykładowy manicure wykonany za jego pomocą. Z racji tego, że zestawy zawierają wiele kolorów, to ja postawiłam na wykorzystanie czarno-srebrnej kolorystyki..

BORN PRETTY STORE 12 Colors Hexagon Nail Art Shiny Glitter - recenzja + przykładowy manicure

Tak jak tytuł wskazuje dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam trochę na temat kolejnych moich sypkich glitterów do 'nail artu' od Born Pretty Store. Na blogu pokazywałam Wam już glitter w formie bardzo drobno-zmielonego brokatu (o którym pisałam TU). Dzisiejsze sypkie świecidełka w kształcie przypominają bardzo malutkie sześciokąty o pięknym połysku i rożnych kolorach. Przy okazji recenzji postanowiłam pokazać Wam jak przykładowo można te ozdoby wykorzystać.

BORN PRETTY STORE GREEN HOLO POLISH #12 - recenzja

Przyszła pora by pokazać Wam jak dla mnie najpiękniejszy ze wszystkich holograficznych lakierów jakie ma w sprzedaży sklep Born Pretty Store. Widziałyście już na moim blogu trzy inne kolory z tej serii, jednak to właśnie ten okazał się dla mnie najlepszy pod każdym względem. Zapraszam wobec tego do przeczytania krótkiej recenzji i zobaczenia zdjęć.

BORN PRETTY STORE VIOLET HOLO POLISH #11 - recenzja

Dzisiaj chciałabym pokazać trzeci lakier holograficzny od Born Pretty Store. Zasmucona faktem, iż w poprzednich dwóch recenzjach właśnie tych lakierów nie w pełni ukazałam znakomitość hologramu postanowiłam zrobić tak zdjęcia by oddawały prawdziwy, najlepszy efekt. W związku z czym jak je zrobiłam? Nie wykorzystałam tym razem oświetlenia mojego 'mini studia fotograficznego', a zwykłą lampę błyskową mojej lustrzanki, która jak myślę spisała się tym razem świetnie. Zatem zapraszam na krótką recenzję i do obejrzenia zdjęć.

Nowości: Born Pretty Store, Rossmann 1+1 (paznokciowe i kosmetyczne)

Jakiś czas temu pokazywałam Wam zamówienia z Born Pretty Store, które jak wspomniałam były zaległe TU. Z racji tego, że doszła do mnie przesyłka ze współpracy z BPS oraz kilka razy odwiedziłam Rossmann przy promocji '1+1', to pomyślałam, że nie zaszkodzi pokazać Wam moje nowości paznokciowe i kosmetyczne. Jeśli jesteście ciekawa czym jest każdy produkt, to zapraszam do czytania dalej...

BORN PRETTY STORE BLUE HOLO POLISH #8 - recenzja i przykładowy manicure

Dziś pora by nie tylko pokazać Wam niebieski holograficzny lakier od Born Pretty Store, a moje delikatne kolejne zdobienie z użyciem tasiemek.

BORN PRETTY STORE PINK RED HOLO POLISH Glitter Hologram nr 4 - recenzja

Jakiś czas temu pokazywałam Wam na blogu moje nowości jakie otrzymałam/zakupiłam na Born Pretty Store. W związku z czym postanowiłam zacząć od pokazania Wam pierwszego holograficznego lakieru w kolorze czerwonego-różu nr 4. Jeśli chcecie przyjrzeć się mu z bliska i dowiedzieć się jaką mam o nim opinię, to zapraszam dalej.

WIBO WOW GLAMOUR SAND NR 3

Według mnie piaski od Wibo z serii WOW GLAMOUR SAND są tymi lakierami, które najbardziej podobają mi się w szafie tej firmy. To nie jest tak, że inne mi się nie podobają, tylko te zrobiły na mnie największe wrażenia. Kiedy to byłam jeszcze Ambasadorką Wibo otrzymałam w jednym z Wibo-Boxów dwa piaskowe lakiery z tej serii, jednak czułam wielki niedosyt nie mając pozostałych. Oprócz dwóch jakie miałam były jeszcze dwa dodatkowe nr 3, który dzisiaj prezentuję oraz nr 1 (czarno-zielonkawy). Zasmucona faktem iż zdołałam dokupić tylko jeden z dwóch na, których mi zależało pogodziłam się z moim losem. Jednak minęło kilka ładnych miesięcy, kiedy, to firma wypuściła lakiery w nowych buteleczkach i wprowadziła również te piaski właśnie w nowych opakowaniach. Dzięki temu dopadłam mój od dawna upatrzony zielony piasek (o którym będzie mowa w przyszłym poście). Ku mojemu zdziwieniu dopatrzyłam się jeszcze dwóch? nowych odcieni (które będę chciała  dokupić w zbliżającym się czasie). Ale Moje Drogie dzisiaj uwagę skupimy na piasku nr 3.

DTANGLER - recenzja szczotki ułatwiającej rozczasywanie włosów (mój ulubieniec)

Dziś rozpiszę się trochę na temat oryginalnej szczotki do włosów firmy DTangler. Bardzo dawno temu pisałam już recenzję bardzo podobnej do tej, jednak tamta okazała się podróbką. Niby identyczne, ale to właśnie ta oryginalna przekonała mnie do siebie bardziej. Co jest w niej takiego by była warta zakupu? Tego dowiecie się poniżej...

GOLDEN ROSE COLOR EXPERT NR 34

Dzisiaj mam zaszczyt przedstawić Wam kolejny z mojej kolekcji lakier Golden Rose Color Expert nr 34, który idealnie według mnie wpasowuje się w jesienne klimaty. Zapraszam do oglądania zdjęć i przeczytania krótkiej recenzji.

Makijaż: Śliwkowo-złoty (krok po kroku): Sleek Ultra Matts V2, My Secret, Bell, Pierre Rene

Jesień w pełni, a ja od dawna miałam przygotowany dla Was propozycję kolejnego jesiennego makijażu, jednak to właśnie dzisiaj zebrałam się do opisania go krok po kroku. Jeśli lubicie takie połączenia kolorystyczne, macie opadające kąciki oraz ciekawi Was jak wykonać ten makijaż za pomocą niemalże dwóch cieni, to zapraszam dalej.

PAESE Blush with Argan oil nr 42 - róż z olejem arganowym

Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć moją opinię na temat różu do policzków od Paese, który do pozorów może wydawać się z drobinkami, a efekt na policzkach jest prawie matowy. Mowa o Paese Blush with Argan Oil nr 42.

BORN PRETTY STORE: Moje zamówienia - paleta szminko-błyszczyków, tasiemki, pędzelki, lakiery holograficzne

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moje zamówienia ze sklepu Born Pretty Store. Większość z nich  kupiłam za uzbierane punkty na stronie sklepu. Pomyślałam, że będzie fajnie jak zrobię Wam a la zapowiedź postów/recenzji. Bez zbędnych słów zapraszam do zobaczenia z bliska co takiego nowego znalazło się w mojej toaletce.

WIBO WOW GRANITE SAND NR 1 - recenzja

Firma Wibo zaskakuje ostatnio nie tylko nowym wyglądem buteleczek, ale również nowościami lakierowymi. Miałyście okazję oglądać u mnie lakiery z serii 'Wow Glamour Satin/Sand', a dzisiaj przyszła pora by zaprezentować Wam lakier z nowej kolekcji Wibo Wow Granite Sand nr 1.

PORÓWNANIE PODKŁADÓW/KREMÓW BB CC DROGERYJNYCH: Wibo, Sensique, Lovely, Eveline, Miyo, Garnier, Pierre Rene, Lirene (13-naście)

Im więcej problemów z cerą, tym trudniej dobrać do niej idealny podkład. Z racji tego, że to właśnie borykam się z trądzikiem na twarzy, jak również otwartymi porami na nosie i policzkach, cera mi się szybko przetłuszcza i na dodatek mam liczne naczynka w okolicach nosa, dlatego też miałam okazję wypróbować wiele wiele podkładów drogeryjnych za niewielkie pieniądza. Dlaczego za niewielkie pieniądze? Bo kiedyś, aż do teraz szukałam i szukam podkładów, które będą mi służyć kupując je w najbliższej drogerii typu Rossmann, Natura, Hebe. Wśród moich 'uzbieranych' do tej pory podkładów znalazły się tu też takie, które otrzymałam np na spotkaniach blogerskich, czy podczas współpracy. Normalnie wyrzucam podkłady, albo daję bliskim (jeśli im taki podkład spasuje), jeśli mi nie odpowiadają ze względu na moje oczekiwania wobec ich. Po wypróbowaniu 13-stu takich podkładów pomyślałam, że warto zrobić recenzję porównawczą, która ogólnie podpowie Wam jakie ja widzę przeznaczenie niektórych z nich oraz, które z nich nadadzą się do osób z jasną lub ciemniejszą karnacją. Zatem przejdziemy najpierw do krótkiej opinii o każdym z tych kosmetyków, a następnie do zestawienia kolorystycznego. Zapraszam do czytania...