Może jest to wstyd jak powiem, że nie miałam do tej pory rozświetlacza, ale kiedyś myślałam, że skoro mam cerę tłustą, to po co mi ją dodatkowo nabłyszczać. Jednak przyszedł taki dzień, że pomyślałam 'kurcze, przecież nie mogę być zawsze taka matowa'. Myślałam już o kupnie takiego kosmetyku, aż tu nagle nadarzyła się okazja wypróbowania rozświetlających kuleczek od Verona - Ingrid Cosmetics.