Nie wiem czemu, ale mam skłonność do zielono-brązowego połączenia cieni na oku i to w wersjach lajt i hard. Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić tych, którzy są ciekawi jak go wykonałam na 'krok po kroku'.
środa, 29 stycznia 2014
Makijaż: Rozświetlające złotko zieleń i brąz! - czyli kolorystyka do której chętnie wracam (krok po kroku)
Nie wiem czemu, ale mam skłonność do zielono-brązowego połączenia cieni na oku i to w wersjach lajt i hard. Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić tych, którzy są ciekawi jak go wykonałam na 'krok po kroku'.
Etykiety:
Bell,
Catrice,
Celia,
Inglot,
Ingrid,
krok po kroku,
makijaż dla opadających powiek,
makijaż oka,
MAYBELLINE NY,
miss sporty,
MIYO,
pędzle,
Pierre Rene,
SENSIQE,
Technic Electric Beauty,
Wibo,
WIBO.
Subskrybuj:
Posty (Atom)