W dzisiejsze notce skupię się na recenzji lakieru Golden Rose Ice Chic nr 31, ponieważ o ciekawym top coat'cie Wibo Diamonds Are Forever nr 2 poświęcę osobny post. Nie mniej jednak stanowi on dzisiaj rówież główną rolę, ale o wyrazie subtelniejszym. Dodatkowo manicure ten wzbogaciłam o różowe cyrkonie z Born Pretty Store o których pisałam TU.