KARNAWAŁOWY MANICURE HYBRYDOWY Z SEMILAC 2017 | PAZNOKCIE MOJEJ MAMY

Można powiedzieć, że odkąd zaczęłam sama sobie wykonywać manicure hybrydowy tak też postanowiłam przekonać moją mamę do niego. Nie wahała się zbyt długo. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam banalną wersję w wykonaniu, ale zaś nie banalnie wyglądającą, jeśli chodzi o propozycję manicure karnawałowego. Mamy jeszcze taki okres zabaw, więc i moja mama się pokusiła na mieniące akcenty. Jeśli chcecie dowiedzieć się jakich lakierów firmy Semilac użyłam, to zapraszam do dalszego czytania.

Zaprezentowany manicure wykonałam na naturalnej płytce paznokci mojej mamy. Zaznaczam to ponieważ mojej mamie od wielu lat wreszcie paznokcie przekroczyły długość opuszków palców. Nie miała ich brzydkich. Po prostu zawsze się ułamywały im były dłuższe. Dzięki manicure hybrydowemu jest w stanie zapuścić bez obaw paznokcie. Ta długość jest całkiem optymalna już myślę, że nie będę jej ich jeszcze skracać, bo jeszcze je 'pohodujemy'. Przy zmianie każdego mani wiadomo przy samym opiłowaniu już skracam 1 mm, ale i tak dobrze wygląda ta długość.

Koniecznie muszę zaznaczyć, że zdjęcia tego manicure wykonałam po 5 dniach i w sumie wyglądają nadal jakby były co dopiero zrobione.

Standardowo po dokładnym opiłowaniu, zmatowieniu płytki oraz odtłuszczeniu przystąpiłam do nałożenia cienkiej warstwy bazy Semilac Base i utwardziłam ją w lampie UV 36 W przez 120 sek [do kupienia w sklepie TU]. W drugiej kolejności pomalowałam paznokcie bardzo cienką warstwą Semilac Black Diamond 031 (o którym pisałam więcej TU) [zaś kupić możecie TU] i utwardzałam w lampie UV 36 W przez 2x120 sek. Kiedy pierwsza warstwa mi się utwardziła na wskazujący oraz mały palec nałozyłam 2 bardzo cienką warstwę Semilac Black Diamond nr 031, a na kciuk, środkowy i serdeczny trochę grubszą warstwę brokatowego Semilac Something Nice 161 [do kupienia TU]. Całość utwardzałam ponad 120 sek. ze względu na czarny Black Diamond. Nie musiałam aż tak długo, bo nakładałam bardzo cienkie warstwy. Na sam koniec wszystkie paznokcie pomalowałam topem Semilac Top No Wipe [do kupienia TU] i utwardziłam przez 12o sek w lampie UV 36 W.

Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia na wzorniku po nałożeniu 1 warstwy Semilac Something Nice 161.

Natomiast na dwóch poniższych 3 bardzo cienkie warstwy tego lakier biżuteryjnego. Na swoją uwagę zasługuje również Semilac I'm not sure nr 160 [do kupienia TU].

Jestem ciekawa jak Wam się podoba manicure mojej mamy jaki jej wykonałam???

Dajcie znać, co sądzicie o tych kolorowych świecidełkach?

Buziaki i do następnego :* :*

Natalia.

______________________________________________________________

Ostatni manicure hybrydowy na blogu [KLIK]