Lubicie kameleony? W takim razie zapraszam na recenzję Born Pretty Store Chameleon 223 ...
Born Pretty Store Chameleon nr 223, to kolejny lakier typu kameleon jaki posiadam w swojej kolekcji. Charakterystyczne jest dla niego, to że wybija się głównie metaliczny granat, a gdzieniegdzie przebijają refleksy fioletowe. Wydobyłam z niego te 110%, dzięki temu, że zastosowałam czarną bazę za którą posłużył mi lakier Wibo Extreme Nails nr 34 [recenzja KLIK]. Gdy czarna baza przeschła pomalowałam od razu tym lakierem z BPS. Krycie jak zwykle genialne. Lakiery z tej serii charakteryzują się tym, że z bliska może się wydawać, że pędzelek pozostawia smugi, jednak jest to tylko z bliska zauważane, a ogólnie lakier ten robi wrażenie na paznokciach.
Lakier ten możecie zakupić na stronie sklepu [TUTAJ] lub pokusić się od razu na całą serię [TUTAJ]. Jeśli użyjecie mojego kodu: CDBQ10, to otrzymacie -10% na całe zakupy w tym sklepie.
Dajcie znać czy lubicie taki efekt?
Buziaki i do następnego :* :*
Natalia.
Ładny :)
OdpowiedzUsuńśliczny kameleonek :)
OdpowiedzUsuńWOW :O Ja lakiery typu kameleon kupiłam w sklepie kosmetykizameryki firmy NYC :) Mam z 3, ale aktualnie ich nie używam :(
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! :-)
OdpowiedzUsuńładniutki
OdpowiedzUsuń