piątek, 8 maja 2015

WIBO DIAMOND ILLUMINATOR - ROZŚWIETLACZ DO TWARZY


Nigdy nie przypuszczałam, że rozświetlanie twarzy podczas wykonywania dziennego makijażu wpisze się w moją rutynę, biorąc pod uwagę, że moja cera należy do tych przetłuszczających się.Mimo to wiem kiedy i gdzie nakładać ów kosmetyk.
Od dłuższego czasu używam tego chłodnego rozświetlacza z Bell. Jednak na końcu kwietnia (słońce wtedy dobrze przygrzewało), kiedy to skóra mi zbrązowiała  i dostała jeszcze bardziej żółtej tonacji, to niestety ten z Bell już tak dobrze nie wyglądał na twarzy. Zaczęłam się rozglądać za jakimś cieplejszym złotawym kolorem, aż tu nagle zrobiło się głośno na temat nowego rozświetlacza z Wibo, a że były w dodatku promocje -49% w Rossmannie, to się nie wahałam ani minuty dłużej. 
W związku z czym dziś słów kilka na temat bardzo fajnego rozświetlacza z Wibo Diamond Illuminator.

 

  • Firma: Wibo;
  • Produkt: Diamond Illuminator - Rozświetlacz do twarzy;
  • Kolor: Złocisto-szampański. Po nałożeniu pozostawia cieplejsze rozświetlenie skóry(P.S. Niech Was swatche nie zmylą, gdyż nałożony ten kosmetyk na twarz pozostawia delikatnie połyskującą drobinki na skórze - tutaj nabrałam dużą ilość po prostu tego kosmetyku by pokazać jak dobrze jest napigmentowany) ;
  • Opakowanie: Plastikowe, łatwe w otwieraniu na tzw. 'klapkę';
  • Pigmentacja: Kosmetyk jest dobrze napigmentowany;
  • Ogólna opinia: Zdecydowanie mój faworyt za tak niską cenę. Cieszę się bardzo, że znalazłam rozświetlacz idealny na cieplejsze dni, kiedy to nasza skóra staje się coraz to bardziej opalona. Może któraś pomyśli, że takie coś jak rozświetlacz jest zbędnym kosmetykiem (ja tez tak kiedyś myślałam), ale od kiedy kupiłam mój pierwszy rozświetlacz, to wykonywanie nawet dziennego makijażu staje się przyjemniejsze, a nasza twarz wygląda od razu promienniej.





Co o niem sądzicie?
Macie?

Pozdrawiam,
Natalia L.
_____________________________________________________________________________
Poniżej zostawiam Wam link do recenzji rozświetlacza z Bell, który właśnie porównałam z tym z Wibo:

http://natalia-lily.blogspot.com/2014/09/ladycode-by-bell-highlighter-glow.html

18 komentarzy:

  1. ja mam z Essence i sensique :0 uzywam z Essence to byla jakas limitka z... Biberem... hah, ale uwielbiam go w kącikach oczu, nad wargą i przy brwiach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie udało mi się dorwać tego rozświetlacza... Za to kupiłam dwa z Lovely ;) Są genialne! Rzeczywiście warto porównywać je do Mary Lou :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze go nie mam, ale jest w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że będę równie zadowolona jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę fajny się wydaje, ja mam Lily Lolo i go uwielbiam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się na niego skusiłam, ale głównie z myślą o oczach. Nałożony na środek powieki wygląda bosko ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No niestety dla mojej bladej twarzy jest zbyt żółty :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawie się prezentuje :) widziałam go w wielu makijażach i wyglądał ładnie...za taką cenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale jest ładny, szkoda, że ciężko go dorwać :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda pięknie. U mnie szybko go wykupili, udało mi się natomiast kupić ten z Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  11. już tyle pozytywnych opinii o nim słyszałam, muszę w końcu go kupić :)
    Malinowe Ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest świetny, odkąd go mam wszystkie inne rozświetlacze praktycznie poszły w odstawkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie umiałam go znaleźć na promocjach :(

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia