środa, 24 sierpnia 2016

BORN PRETTY STORE KAMELEON 221 | WERSJA BEZ CZARNEJ BAZY


Jakiś czas temu przyszły mi nowe lakiery od Born Pretty Store z kolekcji kameleonowej. Wiadomo od razu jak dostałam je do ręki, to obfotografowałam (mam na myśli buteleczki). No i teraz pamiętam, że jakoś tak wyszło, że się śpieszyłam, ale na tyle by móc jakoś pomalować sobie paznokcie i wykonać ekspresową ich sesję. Miałam wtedy ubraną już do wyjścia bordową koszulkę i od razu sięgnęłam z tego powodu po odcień 221, który to jest bardziej bordowy z poświatą złota. Niestety tak się śpiesząc przeoczyłam, że na stronie jest napisane, by użyć pod niego czarną bazę, która wydobywa to coś. No ale zrobiłam i sesję paznokciom i obrobiłam fotki, także postanowiłam Wam pokazać efekt solo, czyli na moich dłoniach znajduje się 2 warstwy tego lakieru. Efekt i tak był bardzo zadowalający, więc mam nadzieję, że mi to wybaczycie i poczekacie na recenzję kolejnego, ale już na czarnej bazie.