Cześć Dziewczyny !
Przychodzę do Was z makijażem, który miał być na konkurs, ale ostatecznie zrezygnowałam z wzięcia w nim udziału i postanowiłam Wam pokazać co mi się udało zrobić dzięki sypkim pigmentom.
W ruch poszły ostatnio kupione (którymi się chwaliłam TUTAJ) oraz sypki zloty pigment od My Secret (recenzję znajdziecie TU). Musicie mi uwierzyć na słowo, że nie pogłębiałam cieni na tych zdjęciach. Jedynie co pogłębiłam i nasyciłam to moja tęczówka, bo lubię się nią bawić na zdjęciach.
Dzisiejszy post będzie dowodem na to, że tanie nie znaczy złe. To nie jest recenzja, ale przykładowy makijaż w odcieniach butelkowej zieleni, nasyconej czerwieni i ciepłego złota. Jedynie co bym inaczej jeszcze zrobiła w tym makijażu, to albo skóciła wyciągniętą kreskę w wewnętrznym kąciku, albo wydłużyła tą kreskę od zewnętrznego kącika. Makijaż ten nie musi koniecznie nadawać się na wyjście, ale gdyby nie ten nietypowy akcent w wewnętrznym kąciku, to śmiało polecam taki make-up. To tyle z mojej strony. Poniżej parę zdjęć i lista kosmetyków jakie użyłam do jego wykonania.
Lista kosmetyków, które użyłam:
Twarz:
- Podkład: Sensique CC cream (milk protein complex vitamin e) nr 301;
- Puder: CELIA, Sypki Puder Transparentny Mat (recenzja TUTAJ);
- Bronzer: Bell, Bronze Modeler 01 (recenzja TUTAJ);
- Korektor do niedoskonałości: Catrice, allround CONCEALER (recenzja TUTAJ);
- Korektor zakrywający cienie pod oczami: Sensique 2in1;
- Kredka do brwi: Catrice, Eye Brow Stylist (recenzja TUTAJ);
- Cienie do brwi: Catrice, Eye Brow Set;
- Kredka biała: Essence;
- Czarna kredka/Czarna baza: Indian Kajal Kohl (recenzja TUTAJ);
- Duraline: Inglot:
- Sypkie cienie: czerwony matowy cień nr 421, zielony matowy cień nr 486, ciepły beżowy matowy cień nr 166, jasny brudny beż matowy cień nr 432 (są to bardzo dobre sypkie pigmenty kupione na allegro, które pokazywałam TUTAJ - jestem w trakcie testowania, ale już skradły moje serce), złoty cień z My Secret Star Dust nr 3 (recenzja TUTAJ);
- Tusz: Maybelline Volume Express (recenzja TUTAJ);
- Kredka do ust: Catrice Longlasting Lip Pencil nr 040;
- Szminka: Rimmel nr 10;
Tak jak wyżej pisałam ten makijaż bez wyciągnięcia kreski w wewnętrznym kąciku oka nadaje się nawet na wyjście np. na imprezę karnawałową.
Raczej wyszło artystycznie, bo miał być na konkurs. ;)
Co sądzicie o makijażu tymi pigmentami?
Lubicie takie połączenia?
Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia:)
z pewnoscia zainwestuje w te pigmenty ;) świetnie sie prezentują i jeszcze taki wybór kolorow ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba, ale do ludzi wyszlabym bez tej złotej kreski ;D
Hehehe..no jasne:) Może na wyjście z domu lepiej byłaby czarna przy linii rzęs :):) Ale jak pisałam miało być na konkurs;):P
Usuńnoo czarna jak najbardziej ;D musze kupic jakis lepszy eyeliner bo ten co mam to mnie doprowadza do czerwonej gorączki ;/ a czemu nie zdecydowalas sie na konkurs wlasnie?
UsuńBo użyłam jako tako 3 cieni i w dodatku na górnej jest jeden cień (oczywiście roztarty beżem) i na dolnej jeden (również roztarty) no i kreska i jak dla mnie nie ma w tym za dużo kombinacji. Myślę, że nie wygrałabym bo by wyglądało za tandetnie;)
UsuńNa dodatek miałam już złe oświetlenie twarzy, a przy lampie nie oddałoby to całości makijażu. ;)
Za to mogłam Wam pokazać;)
Co do eyelinerów, to mnie mój żelowy z essence trochę wkurza, bo co chce go użyć, to muszę dawać kropelkę duraline'u. ;/ No ale jest wytrzymały na oku ;)
Usuńoj tam, próbowac zawsze mozna ;) nie koniecznie jest powiedziane ze makijaz musi byc wymyslny jak nie wiem co ;) a chociaz bedzie sie wiedzialo ze sie sprobowalo ;) przynajmniej ja wychodze z takiego zalozenia ;)
Usuńno to widzisz chociaz jest wytrzymaly, a ten co ja mam to ledwo co go widac ;/ chociaz moze jakbym miala duraline to moze cosby sie dalo z niego wykrzesac, nie wiem ;/ myslalam, zeby kupic ten z maybelline bo z tego co mi wiadomo essence w polsce chyba juz nie ma czarnego, chyba ze to jakies przestarzale wiesci ;/
Nie ma już go? Kurczę to nie wiedziałam. Bo właśnie ten z essence jest tak jakby wodoodporny i przy mojej opadającej powiece nie odbija się na niej. Zaś słyszałam, że ten z maybelline jest dobry, ale nie wiem jak jest przy opadających.
UsuńHmn..gdyby nie to, że jeszcze mam dużo tego eyelinera, to na promocjach w Rossmannie dawno bym już kupiła ten z may..:)
no któras z dziewczyn mi tak napisala bo sama chcialam go kupic ;/ ja sama nie wiem jaka mam powieke, jakos mi to ciezko stwierdzic xD no mi w sumie tez szkoda kupowac kolejnego zwlaszcza ze mama na mnie krzywo patrzy jak kupuje ciagle co innego ;D a jak chce kupic pomadke jakas to slysze tylko 'najpierw skoncz te co masz' no kurcze ale to sa rozne kolory to jak ja mam sie powstrzymac przed kupnem ;/ to w takim razie zapoluje na tego z maybelline, licze na jakas promocje haha xD
UsuńHehehehe...mi zaś mama i siostra przychodzą do mnie mówiąc 'masz już pełno takich', gdy stoję przy jakiejś szafie kosmetyków w sklepie;)
Usuńwłasnie! te teksciki znam na pamiec haha xD no ale coz zrobic jak wiecznie nam malo ahah ;D mozemy tylko wiecej miejsca na to przeznaczac haha ;D ja sie wycwanilam i jak chce sobie cos kupic to ide sobie po prostu sama do sklepu i nie slysze tych tekscików i nie musze sie spieszyc i powoli moge sobie wszystko poprzegladac xD
UsuńPięknie, kojarzy mi się z pawim oczkiem :) Zdolniacha :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńpodziwiam cie ;) makijaże robisz naprawde świetnie
OdpowiedzUsuńDzięki :);)
UsuńPiękna jest ta zieleń :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona;)
UsuńOjej, te cienie rzeczywiście są świetne! Tylko ja się trochę obawiam, że mogłyby mnie uczulić, bo sporo cieni mnie uczula :( Makijaż jak zwykle wykonany perfekcyjnie, choć ja bym pewnie nie zrobiła tej kreski w wewnętrznym kąciku, a przedłużyła właśnie tą w zewnętrznym (i najlepiej zrobiłabym ją czarną)- ale to oczywiście tylko wtedy, gdy miałabym w tym makijażu gdzieś wyjść. Do konkursu taka wersja jak najbardziej jest super! ;)
OdpowiedzUsuńCo do uczulania, to powiem, że moja mama je również sobie kupiła i ją nie uczulają (a ona ma bardzo wrażliwe oczy:)
UsuńCo do zmiany na czarną kreskę, to się zgadzam jeśli miałabyś gdzieś wyjść;)
Dzięki:)
super kolory :))
OdpowiedzUsuńTeż je lubię;)
UsuńŚliczny! Jak ci się sprawdza korektor Catrice? :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńJeden z lepszych jaki miałam. Po tym z Catrice przynajmniej moja skóra jest normalna, bo po Wibo korektorach mnie wysypuje.:)
Recenzja do niego jakby co w liście kosmetyków;)
Właśnie zauważyłam że te kosmetyki Catrice są bardzo fajne, godne uwagi i przy tym w przystępnej cenie :)
UsuńJa często poluję na te kosmetyki, gdy np w Hebe jest -40%, albo udaje mi się cos wyłapać podczas otwarcia którejś z drogeri. Polecam również produkty do brwi, bo są naprawdę świetne, no chyba, ze jesteś blondynką, to już trudniej. Ale i tak polecam te kosmetyki. Mam szminki, cienie...więc coś o nich wiem:)
UsuńByłam blondynką bo chciałam zaszaleć, ale 2 dni temu wróciłam do swojego koloru i teraz mam ciemne włoski ;) Niestety u mnie nie ma drogerii Hebe, ale kosmetyki tej firmy kupowałam w Sekret Urody. Jeśli masz ochotę to możesz zerknąć na recenzję kamuflażu u mnie to serdecznie zapraszam :)
Usuńhttp://cosmetic-pleasure.blogspot.com/2013/09/catrice-camouflage-cream.html
Z chęcią skusiłabym się na pojedynczy kolorek tego korektora, gdyby nie to, że jestem w trakcie drugiej paletki tych korektorów z catrice, a 3 czeka jako nowa (bo zrobiłam sobie mini zapas). :)
UsuńAleż zjawiskowo i te usteczka ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńIle koloru! Bardzo Mi się podoba ;). Powiem Ci, że narobiłaś mi ochoty na te cienie, za taką cenę - świetna sprawa. Znalazłam linka do aukcji i po prostu można oczopląsu dostać od ilości kolorów! Oczywiście z łatwością wybrałabym 12 cieni, są piękne!
OdpowiedzUsuńMimo iż czytałam o nich, to i tak miałam obawy co do pigmentacji i pracy z nimi, jednak moje obawy były niepotrzebne. Kolorów jest mnóstwo i mogłabym z klika paletek po 12 cieni wybrać.:) Być może za klika miesięcy znów coś wybiorę;)
UsuńPolecam, bo i obsługa przez telefon miła;)
Zaczynam wybierać kolory. Jak mój M. zobaczy, że znowu przyszła przesyłka to chyba oszaleje :D Ja już nie mam gdzie dawać tych kosmetyków! No ale prawdę mówiąc - mam jeden pigment! JEDEN! To chyba mnie usprawiedliwia ;)
UsuńTak Kochana to Cię bardzo usprawiedliwia;)
UsuńTylko pamiętaj, to są sypkie pigmenty:)
Bo jak się nimi maluje to najlepiej siedzieć przy jakimś stole czy toaletce, żeby lepiej się po prostu nimi operowało. :)
Bo ja np biorę odrobinę i oklepuję pędzelek o zakrętkę i potem z niej nabieram:)
Ale jak lubisz taki typ jak ja i moja siostra to spoko i polecam:)
łał jaka cudowna burza koloru :) Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie;)
UsuńPiękny makijaż, taki królewski i elegancki. Niesamowicie wydobywa spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest:)
UsuńDzięki:)
Bardzo ładny :) Masz cudny kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO jejciu, toż to istne arcydzieło a nie makijaż! Podziwiam i zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńAj tam:) Dzięki :):):*
UsuńWow, pigmentacja jest na prawdę super! A makijaż wyszedł Ci ślicznie :)
OdpowiedzUsuńTak jest naprawdę genialna;) Dzięki:)
UsuńBardzo spodobała mi się kreska.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJesteś makijażowym geniuszem :D
OdpowiedzUsuńDaleko mi do takiego geniuszu:) Ale dzięki:)
UsuńSliczne kolorki , super ich polaczenie :) bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńDziękuję;):)
UsuńWow!!! Ślicznie (czemu nie wzięłaś udziału?pewnie nagroda by była gwarantowana:).
OdpowiedzUsuńJa lubię takie połączenie kolorków,a ta kreska złota LOVE *-czasem warto poszaleć:) Superrrrrr
ten makijaż wygląda jak z jakiegoś modowego katalogu, mega *.*
OdpowiedzUsuńfajny ten makijaż, może nie na co dzień ale bardzo przykuwa oko i jest oryginalny, wyróżnia Cię.
OdpowiedzUsuńodważnie.
OdpowiedzUsuńWow, ślicznie :)) Ta zieleń mi się podoba, jeśli tylko wygląda tak jak na pierwszym zdjęciu, bo potem wśród innych cieni wygląda na taką jak ten Miyo :(
OdpowiedzUsuńNie ten z miyo jest nieco chłodniejszy, ten sypki tutaj jest taki szmaragdowy-butelkowa zieleń, a z miyo taki lekko przygaśnięty. ;)
Usuńśliczny makijaż! :) ta zieleń!
OdpowiedzUsuńjej dzieło sztuki :):) !
OdpowiedzUsuńŚwietne oko, kolory nietypowe, a najfajniejsza ta złota kreska wygląda jakbyś przykleiła folię :) super!
OdpowiedzUsuńwow! Meeeega! chyba coś podobnego stworzę:) zainspiruję się bo mi się bardzo podoba:) Zdolna bestia z Ciebie)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowy post i rozdanie w którym można wygrać bransoletkę hand made:)
http://glammadz.blogspot.com/2014/01/szaro-oka.html
Masz piękny kolor oczu ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż i te czerwone usta :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuń