Dzisiaj postawiłam na zaprezentowanie Wam dwóch najnowszych neonowych zielonych odcieni od Golden Rose z serii Ice Chic o numerach 304 i 305. Są na tyle do siebie zbliżone, że zestawienie ich właśnie w jednym poście wydało mi się sensowne. Jednak mimo ich bliskiego podobieństwa są cechy, które ich różnią. Zatem zachęcam Was do przeczytania poniższej podwójnej recenzji.
Pewnie większość z Was może pomyśleć, że powyżej wrzuciłam dwa te same zdjęcia. Jednak jest w nich coś co je odróżnia, ponieważ na pierwszej z nich trzymam odcień o numerze 304, a na drugiej 305. By pokazać Wam owe różnice najpierw je opiszę, a następnie zaproszę Was do przeglądania poniższych zdjęć, które nie dublują się, ponieważ dodałam zdjęcia w podobnym stylu, ale prezentując kolejno najpierw odcień 304, a później 305.
Numer 304 prezentuje odrobinę ciemniejszą zieleń, którą pomalowałam paznokcie na kciuku, palcu wskazującym oraz środkowym. Pozostałe dwa, to numer 305, który jest jaśniejszy. Zasadniczą różnicą tych dwóch tonów kolorystycznych jest to, że odcień 304 (ten ciemniejszy) jest neonową po prostu zielenią, która ma lepsze krycie od numeru 305. 304, by uzyskać już zadowalający efekt na płytce paznokcia wystarczy jak pomalujemy 2 grubszymi warstwami. Natomiast numer 305 (ten jaśniejszy) musimy pomalować takimi 3 grubszymi warstwami. Ja osobiście polecam zrobić krótkie odstępstwa czasowe malując każdą warstwę, co przekłada się na szybsze schnięcie, równomierne zaaplikowanie oraz krycie. Jeśli miałabym określić numer 305, to jest to jasna pastelowa zieleń, ale która jest również neonowa. Osobiście jestem zaskoczona, jeśli chodzi o schnięcie tych lakierów nawet po 3 warstwach, bo w momencie kiedy niechcący zaczęłam porządkować lakiery jeden z nich strąciłam, przy czym byłam pewna, że mam już jakieś wgięcie lakieru na płytce paznokcia, a ku mojemu zaskoczeniu wszystko było w idealnym połysku. Dlatego dalej jestem pod ogromnym wrażeniem lakierów z serii Ice Chic od Golden Rose. Ogólnie rzecz mówiąc niektóre neonowe odcienie mają słabsze krycie z serii Ice Chic, ale wszystko jest do osiągnięcia, ponieważ 3 warstwy, to nie tak dużo, a otrzymujemy wtedy efekt jakbyśmy miały hybrydę na paznokciach, bo nie dość, że mamy świetne kolory, to własnie TEN połysk robi 'to coś' z naszym manicure. Wypatrujcie kolejnej recenzji, ponieważ mimo iż napisałam, że neonowe odcienie mają nieco słabsze krycie, to nie dotyczy to wszystkich kolorów o czym się już przekonałam malując innymi odcieniami również rażącymi w oczy. Zatem polecam jak zwykle tą serię!
Lakiery te są do kupienia stacjonarnie lub na stronie www.goldenrose.pl TU.
Pozostałe recenzje jakie pojawiły się już na moim blogu znajdziecie pod TYM linkiem.
Co sądzicie o nich?
Któraś z Was już ma neonowe odcienie z serii Ice Chic?
Buziaki i do następnego :*
Natalia.
____________________________________________________________
Więcej mnie znajdziecie na moim instagramie @natalia_lip (klik TU).
Świetna ta zieleń, ożywia moją paskudną pogodę :)
OdpowiedzUsuńW buteleczkach wyglądają prawie identycznie! ;-) Ładne zielonki - kolor zwracający na siebie uwagę!
OdpowiedzUsuńświetne na lato :)
OdpowiedzUsuńKolejny świetny kolor!
OdpowiedzUsuńświetne kolorki!
OdpowiedzUsuńPiękne są ! Kuszą mnie , ale tak właśnie czułam , że potrzeba będzie trzech warstw do całkowitego krycia, bo wyglądają na dosyć rzadkie
OdpowiedzUsuńOba ładne ale 304 bardziej do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńJeden i drugi kolor jest świetny
OdpowiedzUsuńA nie szkodzą paznokciom? bo widzę że lakiery do użytku na sztucznych
OdpowiedzUsuńJa używam na naturalne paznokcie i nie zauważyłam, by się z nimi coś działo. Jednak ja zawsze maluję jeszcze bazą pod lakiery, bo bez tego nie wykonuje żadnego innego manicure ;)
Usuń