wtorek, 14 stycznia 2014

Makijaż: dziewczęco - cukierkowy, czyli róż i fiolet z nutą niebieskiego (+prymitywny mini tutek)



Cześć Dziewczyny !

Dzisiaj chciałam Wam pokazać makijaż, który jest dziewczęcy i trochę cukierkowy. Robiąc ten makijaż nie miałam czasu na krok po kroku, ale zrobiłam coś w formie 'prymitywnego mini tutoriala' (może komuś się przyda).
W makijażu tym użyłam matowego sprasowanego różu oraz sypkiego z drobinkami jak i fioletowego sypkiego pigmentu, który może przeistaczać się w niebiski (w zal. od światła).



 Nie mając czasu na zdjęcia krok po kroku zrobiłam tego prymitywnego tutka. Tak wyjątkowo:






Lista użytych kosmetyków do tego makijażu:



Twarz:

Oczy: 
  • Korektor zakrywający cienie pod oczami: Sensique 2in1;
  • Kredka do brwi: Catrice, Eye Brow Stylist (recenzja TUTAJ);
  • Cienie do brwi: Catrice, Eye Brow Set;
  • Żel do brwi: Wibo,  Eyebrow Stylist (recenzja TUTAJ);
  • Baza pod cienie: Ingrid Cosmetics (recenzja TUTAJ);
  • Indian Kajal Kohl (recenzja TUTAJ);
  • Niebieski tusz:  Kashmir 'paris memories' mascara odcień 'azure';
  • Różowy cień: Sleek, Oh So Special (recenzja TUTAJ);
  • Sypkie pigmenty Abckobiety: jasny róż z drobinkami nr 69, fiolet matowy z nutą niebieskiego nr 430, cielisto żółty matowy nr 166, bardzo jasny beż cielisty matowy nr 471;
  • Tusz: Maybelline Volume Express (recenzja TUTAJ);
Usta
  • Bell, Lip Tint (jasny róż z Biedronki); 
Makijaż ten bardzo miło mi się nosiło, ponieważ są to przyjemne odcienie. Widać, że matowy fiolet przeobraża się czasem w niebieski, ale nie bez przyczyny został nazwany '..z nutą niebieskiego', co na zdjęciach widać.

Co sądzicie o takim makijażu?
Lubicie takie pastelki i neonki jednocześnie?

Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia:)