We wcześniejszych postach mogłyście zobaczyć jak prezentuje się różowy rozświetlacz [TU] od Miyo. Dzisiaj natomiast skupimy się na bezowym Mell Illuminizer. Jeśli jesteście ciekawe jak się prezentuje i za co go lubię, to zapraszam do dalszej części postu....
Zdecydowanie jestem faworytką rozświetlaczy w beżowych tonacjach. Miałam wielkie nadzieje odnośnie właśnie Mell Illuminizer i się nie pomyliłam. Rozświetlacz ten daje bardzo mocne rozświetlenie na kościach policzkowych i ładnie wygląda na skórze. Nie jest to chłodny odcień, więc większości z Was się pewnie by spodobał. Drobinki są widoczne na swatchach, jednak w normalnym oświetleniu daje ładną taflę. Za niecałe 20 zł jest go dosyć dużo, bo 9g. ja jestem w nim totalnie zakochana, więc jeśli lubicie rozświetlacze, to polecam Wam go wypróbować.
Któraś jest skłonna go wypróbować?
Jakie są Wasze ulubione rozświetlacze do twarzy?
Buziaki i do następnego :* :*
Natalia L.
Ojej!! Wygląda niemalże identycznie jak Mary Lou Manizer! <3
OdpowiedzUsuńOch, ale piękny odcień, w 100% mój! Moim ulubieńcem jak dotąd jest My Secret :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor;) podobny do mojego z Lovely;)
OdpowiedzUsuńPiekny ten rozswietlacz :)
OdpowiedzUsuń