piątek, 12 sierpnia 2016

SOPHIN VINYL 232


Nigdy nie pomyślałabym, że będę się wzbogacać o lakiery w pomarańczowych barwach. Mówiąc ogólnie nie przepadam za takimi kolorami, ale jeśli moje dłonie są odpowiednio opalone, to ten odcień wygląda znacznie lepiej, bo i intensywniej. Dzisiaj prezentuję Wam kolejny lakier z serii Vinyl od Sophin o numerze 232. Jeśli chcecie wiedzieć jak tym razem lakier ten się sprawdził, to zapraszam do dalszego czytania.


Uwielbiam ogólnie lakiery Sophin za tą wielkość buteleczek, bo mam wtedy więcej lakieru i nie muszę się obawiać, że po 5 pełnym manicurze zacznie mi go brakować. Odcień ten ma rzadką konsystencję coś na wzór numeru 231 (recenzja na blogu TU) oraz numer 230 (recenzja na blogu TU). Jednak ten mimo delikatnego prześwitywania przypadł mi do gustu. Na załączonych zdjęciach paznokcie pokryłam 3 grubszymi warstwami lakieru uzyskując przy tym średnie krycie, ale osiągając przy tym żelkowy efekt jak również połysk. Zalecam do tych lakierów używać utwardzacza, bo trochę długo zasychają. Jak dla mnie kolor idealny na lato. P.S. Odcień ściera się z końcówek mniej więcej po 2-3 dniach.

Lakier ten jest dostępny w sklepie www.sklep.sophin-cosmetics.pl.
Zapraszam Was również do zobaczenia pozostałych recenzji lakierów Sophin jakie już opublikowałam na blogu klikając w TEN link


Co sądzicie o tym lakierze???


Buziaki i do następnego :*
Natalia :)
________________________________________________
Interesujące linki:

4 komentarze:

  1. Śliczny kolor! Szkoda tylko, że krycie takie słabe :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Na taki odcień bym się chyba nie odważyła :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja osobiście nie jestem zwolenniczką żółtego i pomarańczowego koloru, jak i lakieru :D zatem zdecydowanie nie jest to produkt dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia