Jeśli lubicie fiolety i mega połysk na paznokciach, to koniecznie musicie przeczytać dzisiejszą recenzję lakieru Golden Rose Ice Chic nr 53.
Opis buteleczki i pędzelka jest dokładnie taki sam jak w uprzedniej recenzji nr 47 (klik TU). Jednak odcień o numerze 53 wymaga osobnego opisu, jeśli chodzi o konsystencję i krycie w porównaniu do pozostałych. gdyby nie to, że robię dla Was zdjęcia, to w ogóle bym nie zauważyła, że ten lakier ma słabsze krycie. Pomalowałam sobie 1 warstwę, no i stwierdziłam, że ten odcień ma lżejszą konsystencję, ale ma genialny połysk (taki extra). No, ale wiedziałam już, że muszę pomalować jeszcze jedną grubszą warstwą, bo pierwsza nie dała mi pełnego krycia. Jak już druga warstwa poszła, to nie mogłam oderwać oczu od koloru i połysku. Byłam zachwycona. Następnie jak zwykle ustawiłam światło, tło i aparat i przystąpiłam do sesji. Sesja minęła. Wszystko ładnie, pięknie i włączyłam komputer, by popracować nad obróbką zdjęć tego manicure (jakie widzicie w tym poście). gdy przybliżyłam sobie zdjęcie, to zauważyłam, że środkowy palec ma delikatne prześwity, jak również na innych, ale mniejsze. Tak to prawda lakier ten ma słabsze krycie, ale uwierzcie mi, gdyby nie to, że robię zdjęcia przy naprawdę mocnych lampach, to zapewne w innej sytuacji nie zauważylibyście tego ani Wy ani ja. Po tym wszystkim nie miałam sił malować 3 warstwy (specjalnie do zdjęć na bloga), bo szczerze mówiąc cały manicure w świetle dziennym prezentował się obłędnie. Możliwe, że ten genialny połysk mógł mnie zdezorientować, bo gdy się mu przyglądałam to ślicznie błyszczał, taką szklistą taflą, że nie miałam się jak do niego przyczepić. Zatem jedynie. jeśli chciałybyście mieć totalnie nieskazitelne krycie, to polecam 3 warstwy, ale jak dla mnie 2, które miałam są okej. Możecie mówić co chcecie, ale ten odcień jest jak dla mnie genialny. Jedyny jego minus, to szybsze ścieranie się lakieru z końcówek paznokcia (dlatego polecam dla trwałości użyć dobrego top coat'u).
Dajcie znać co o nim sądzicie?
Buziaki i do następnego :* :*
Natalia.
________________________________________________________
Lakier cudny:) Uwielbiam GR:)
OdpowiedzUsuńJa poproszę posta o pielęgnacji paznokci:) Najlepiej step by step:)
Wiem, że obiecywałam już kilka razy taki post o pielęgnacji, ale do tej pory się jakoś nie zmobilizowałam :) Wiem, że muszę kiedyś :D
UsuńŚliczny! Uwielbiam takie kolory na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńpiękny sczysty kolor, cudownie lśni
OdpowiedzUsuńAle piękny kolorek bardzo mi się podoba , muszę przejść się na stoisko po kilka nowych kolorów. :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Wiesz co?Już Cię nie lubię za tak idealnie pomalowane paznokcie;).Cudo!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny !
OdpowiedzUsuńKolor cudowny ;]
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :) muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńpiekny lubie takie kolory :D
OdpowiedzUsuńGenialny kolor! :)
OdpowiedzUsuńKolor jest bosssski! A jak wysychanie! Mam jeden lakier ice Chick i miałam ogromny problem bo druga warstwa ciagle była miękka
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że u mnie te lakieru o dziwo szybko wysychają. Jedynie jak się tak totalnie śpieszę, to używam utwardzaczy, ale jak testowałam je na pocztem tych recenzji, to nie używałam żadnych wspomagaczy i te szybsze wysychanie niż przeciętne lakiery, mnie po prostu zaskoczyło. :)
UsuńШикарный цвет и замечательный образ к лаку :)
OdpowiedzUsuń