sobota, 18 maja 2013

ESSENCE, Pędzelek do SMOKY EYE (do rozcierania cieni)

Bardzo długo zajęło mi zrobienie zdjęć temu pędzelkowi jak i innym, aż wreszcie nadarzyła się okazja. Sesyjkę moim pędzelkom zrobiłam w dniu świeżo po umyciu przy naturalnym oświetleniu i wiedząc o tym, że nie będę nimi wykonywała makijażu. Zatem zapraszam do recenzji:


ESSENCE
PĘDZELEK DO SMOKY EYE
DO ROZCIERANIA CIENI


Ogólne informacje:

Cena: 6 zł;
Dostępność: szafy ESSENCE / Hebe / Natura 
Długość włosia: 1,1 cm
Długość rączki: 14 cm
Śrenica: 0,7 mm
Rodzaj wlosia: sztuczne, miękkie;
Kolor włosia: fiolet;
Kolor rączki: czarny;
Tworzywo rączki: plastik;


Zastosowanie:
  • do rozcierania cieni;
  • do nakladania cieni np. sypkich, perłowych, matowych;
  • do nakładania pudru pod oczy;
  • itp.itd.;

Włosie:
  • nie wypada;
  • nie jest za miękkie ani za sztywne co umożliwia efektywne i precyzyjne roztarcie cieni;
  • po pierwszym myciu lekko farbi, ale później już nie; jak widać na zdjęciu fiolet trochę zbladł;
  • szybko schnie;
  • dobrze się go myje delikatnym szamponem do włosów, nawet gdy mocno go szorujemy to nie traci włosów ani na ich "zbitości";
  • ma kuliste zakończenie co również dobrze wpływa na rozcieranie cieni;

Ogólna opinia:

+ włosie jest bardzo dobre i świetnie się sprawuje (patrz opis włosia);

+ lekki dzięki czemu się nim dobrze operuje;

+ nie jest za długi ani za krótki lecz w sam raz;

+ możliwości w makijażu;

+ cena;

+ dostepność;
+ świetny pędzel na początek przygody z makijażem;

- póki co to na razie nie mam;

Używam pędzelka od:
kwietnia 2012r.

Czy kupiłabym go ponownie?
- Zdecydowanie TAK. Nawet jeśli by mi się coś z nim stało to go kupię,ponieważ cena jego jak i samo wykonanie jest opłacalne.

Serdecznie pozdrawiam;)
Natalia;)

39 komentarzy:

  1. mam sporo pędzli nawet nie używam wszystkoch.
    ale ten wygląda ciekawie.
    jak moje się zniszczą to go poszukam i bardziej się zainteresuje. dzięki

    OdpowiedzUsuń
  2. MI się rozkleił;/
    ale mam nadzieje, go jeszcze naprawić, bo bardzo go lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolejna pozytywna opinia o tym pedzelku
    a pedzle do rozcierania to podstawa fajnego makijazu :)
    milego weekendu x x x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie bez takiego pędzelka mój makijaż nie jest w pełni ukończony;)
      Dzięki Tobie rownież miłego;)

      Usuń
  4. To jeden z moich pierwszych pędzli i też jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Czyli widzę, że nie tylko ja zrobiłam dobry zakup;)

      Usuń
  6. wyglada na taki, ktorym dobrze sie blenduje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak..jest bardzo dobry w blendowaniu. Wszystko rozetrze;)

      Usuń
  7. Mam go już bardzo długo i dobrze się sprawuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też go mam i jestem w miarę zadowolna. Zdecydowałam jednak zacząć inwetować w MACowe pędzle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś chcę zainwestować w HAKURO. Mam parę na oku, ale na razie nie mam tyle kasy. Jak uzbierm to potem coś zamówię przez allegro;)

      Usuń
  9. Miałam go i świetnie się sprawował, niestety jak byłam na wyjeździe ktoś mi go ukradł ;c a szkoda, bo byłam z niego bardzo zadowolona .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz są nawet tacy ludzie, którzy głupi pędzelek muszą skraść. Przykro mi. Wiem, że to kilka złoty, ale to jednak złoty;)

      Usuń
  10. Też chcę go kupić, ale u mnie w naturze go nie znalazłam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to dziwne, bo wszędzie gdzie essence to powinien tam być;)

      Usuń
  11. Mam go juz prawie 2 lata i jest na prawdę świetny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to, że nadal masz go w dobyrym stanie;) Ja mam na razie go rok;)

      Usuń
  12. a ja mam takiego swojego ulubieńca z Catrice. to był chyba pędzelek dwustronny do smokey eyes i uwielbiam go. swojego czasu umiałam nim zrobić cały makijaż oka xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmn..muszę zobaczyć ten z Catrice, o ile go jeszcze mają;)

      Usuń
  13. A kupiłam go dosyć niedawno, ale lato przyszło i mi się cienie rolują okrutnie na gorącu i nic im nie pomoże :P Poza tym muszę cienie sobie dokupić, żeby coś nim zmalować, a dopiero się uczę :P Zawsze wystarczały mi palce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja 2 lata temu nie wiedziałam nawet co to baza pod cienie, a o pędzlach nie śniałam. A teraz wszystko wokół tego się kręci;)

      Usuń
  14. Widzę,że kolejny nie drogi pędzelek,który sprawdza się bardzo dobrze ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda ciekawie, przydałby mi się taki!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. mnie najbardziej urzekł kolor tego pędzelka ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe;) No mnie też, ale współpraca z nim też jest fajna;)

      Usuń
  17. Cena naprawdę zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda świetnie. I ta cena...Same plusy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam ten pędzelek mam 4 sztuki a najstarszy ma chyba ze 2 lata i nadal się świetnie sprawuje:)

    OdpowiedzUsuń
  20. O myślałam, że mam taki sam, ale mój ma filetowe włosie ;p ale kształt albo ten sam albo bardzo zbliżony :) I też go bardzo lubię i kupiłabym jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia