Od momentu kiedy moja siostra dostała w prezencie perfum PLAYBOY: PLAY IT SEXY, pomyślałam, że muszę go mieć. Tak też w ostatniej gazetce w Rossmanie perfumy z tej serii były w promocji.
Nie zastanawiając się długo musiałam je kupić.
Kupiłam :
- Perfum:
Pojemność: 30 ml
Cena promocyjna: ok. 22 zł
- Woda toaletowa:
Pojemność: 75 ml
Cena promocyjna: 18,99 zł
Nuty zapchowe:
- nuta głowy: różowy grejpfrut, mandarynka, różowy pieprz
- nuta serca: herbata jaśminowa, osmanthus, lukrecja
- nuta bazowa: wanilia, paczula, drzewo sandałowe, bób tonka
Uwielbiam również ich wygląd, te uszka są takie śliczne.
Miałyście perfumy z Playboy'a?
Szkoda, że teraz nie mogę się cieszyć ich zapachem, bo jestem opętana przez przeziębienie. Wczoraj nawet na kolokwium nie potrafiłam sie skupić.
Czuję się paskudnie.
Mam nadzieję, że Wy macie lepsze korzyści ze zmiany pogody.
Pozdrawiam:)
Natalia;)
Miałam z tego Play it sexy dezodorant :P Perfum też mam, ale nie pisze na opakowaniu i nie wiem który to zapach jest, możliwe, że play it sexy xD
OdpowiedzUsuńJa mam Play it spicy dostałam na urodziny i są w miarę fajne :)
OdpowiedzUsuńMoże gdy te skończę to wypróbuje i inne z tej firmy;)
UsuńMiałam tą perfumkę, nieziemsko pachniała:) Kiedyś na pewno do niej wrócę..:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te zapachy. z mgiełką "play it lovely" nie rozstaję się (mam ją zawsze w torebce) i chyba jest nieśmiertelna bo nie mogę jej wykończyć ;-))
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do formy - u mnie jak zwykle katar i lekko gardło szwankuje ;-)
Dzięki;) Ty też zdrowiej;)
UsuńNie znam tego zapachy, muszę powąchać przy okazji ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy tych perfum, ale koleżanka ich używała i całkiem ładnie na niej pachniały:)
OdpowiedzUsuńTeż je mam, to moje ulubione
OdpowiedzUsuń