Niedawno przedstawiałam Wam recenzję kobaltowego tuszu do rzęs od Wibo o którym pisałam TU. W związku z tym przychodzę do Was z kolejną propozycją makijażu z jego udziałem, ale tym razem użytkową, ponieważ w tym makijażu poszłam w niedzielę do kościoła i mimo tego akcentu niebieskiego nie wyglądał na jakiś super wymyślny. Do tego pokusiłam się na pomadkę Catrice w odcieniu Pinkadilly Circus nr 210.
Cały makijaż oczu wykonałam za pomocą wspominanych przeze mnie często sypkich pigmentów.
Jeśli chcecie wiedzieć jak wykonałam ten prosty makijaż, to zapraszam do 'krok po kroku' poniżej.