Po niebieskim Miss X'ie, o
którym pisałam Wam ostatnio, naszła mnie ochota wypróbować jego kolegę
innego koloru. Czyli dzisiaj mowa o lakierze głębokiego ciepłego fioletu
z odrobina bordo, bo inaczej tego nie potrafię ocenić, coś ma również z
purpury, ale nie wątpię, że to jesienny kolorek.