Dzisiaj pora na kolejny pędzelek z ESSENCE, który był moim pierwszym pędzelkiem tego typu. Najpierw stosowałam go do kresek i równocześnie do brwi i nakładania cieni na dolna powiekę, ale teraz dokupiłam 2 inne do kresek i każdy ma swoje zadanie. Skupmy się jednak na:
ESSENCE
PĘDZELEK DO KRESEK
Ogólne informacje:
Cena: 6 zł;
Dostępność: szafy ESSENCE / Hebe / Natura
Długość włosia: 0,6 cm
Długość rączki: 14,8 cm
Szerokość: 0,6 mm
Rodzaj włosia: sztuczne, zbite;
Kolor włosia: fiolet;
Kolor rączki: czarny;
Tworzywo rączki: plastik;
Zastosowanie:
- do rysowania kresek;
- do rozcierania kresek;
- do podkreślania brwi;
- do nakładania cieni na dolną powiekę;
- nawet do nakładania szminek na usta;
Włosie:
- dobrze zbite co ulatwia rysowanie kresek;
- szybko schnie;
- nie jest za długie;
- dobrze się go myje delikatnym szamponem do włosów, nawet gdy mocno go szorujemy to nie traci włosów ani na ich "zbitości";
- nie wypada;
- bardzo cieniutki;
- skośny;
+ lekki dzięki czemu się nim dobrze operuje;
+ nie jest za długi ani za krótki lecz w sam raz;
+ możliwości w makijażu;
+ cena;
+ dostępność;
+ włosie nie straciło na jakości po tak długim czasie;
+ świetny pędzel na początek przygody z makijażem;
Używam pędzelka od: kwietnia 2012r.
Dlaczego go kupiłam?
- Ponieważ rozpoczynałam przygodę z poważniejszym makijażem, a nie miałam tego typu pędzelka (w ogóle nie miałam pędzelków);
Czy kupiłabym go ponownie?
- Raczej TAK. Nawet gdy się zepuje, ale na razie jest taki jak na początku;
Serdecznie pozdrawiam;)
Natalia;)