środa, 22 czerwca 2016

SOPHIN SAND EFFECT 272


Na blogu nadal pociągam za sobą tematykę paznokci w neonowych kolorach. Mamy już  lato, więc warto zaopatrzyć się w takie żywe odcienie. Dzisiaj cieszę się bardzo, że mogę Wam wreszcie pokazać jak prezentuje się piaskowy lakier od Sophin z serii Sand Effect o numerze 272.


Jedną z ważniejszych cech lakierów z tej serii jest to, że mimo iż na zdjęciach wyglądają tak, że oprócz piaskowego wykończenia są tak jakby delikatnie błyszczące, to są w rzeczywistości matowe. Musicie sobie zdać sprawę z tego, że lustrzanki, czy dobre aparaty cyfrowe dość dobrze wyostrzają, więc ten tutaj może nawet delikatnie perłowy się wydawać, a tak serio serio ich wykończenie jest wręcz matowe i piaskowe. Musiałam to napisać w razie jakichkolwiek wątpliwości. Oczywiście prawdą jest to, że akurat ten kolor ma w sobie mikroskopijne drobinki, ale są znaczenie mniejsze od tych z koloru nr 270 (recenzja TUTAJ). Po 3 dniu noszenia na paznokciach nie byłam w stanie zauważyć, by coś odprysnęło. Trzymałam go na nowej bazie od Sophin, więc jak dobrze ją przetestuję, to dam Wam znać (pamiętajcie jednak -  powtarzam się - że wytrzymałość lakieru zależy przede wszystkim od kondycji Waszych paznokci, od wygładzonej płytki paznokcia i dobrze dobranej bazy). Krycie jest w tym przypadku rewelacyjne tak jak i ten pomarańczowy kolor. Z ręką na sercu polecam ten kolor, bo jest bardzo letni.

Odcień ten jest dostępny w sklepie www.sklep.sophin-cosmetics.pl.
Zapraszam Was również do zobaczenia pozostałych recenzji lakierów Sophin jakie już opublikowałam na blogu klikając w TEN link



Dajcie znać co sądzicie o tym odcieniu?!
Próbowałyście lakiery Sophin?

Buziaki i do następnego :* :*
Natalia :)
___________________________________________________________
Więcej mnie znajdziecie na moim instagramie @natalia_lip (klik TU)
 https://www.instagram.com/natalia_lip/

11 komentarzy:

  1. Alez piekny, letni kolor, do opalonych lapek jak znalazl :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za piaskowymi lakierami, ale ten wygląda na dość "drobny", całkiem nieźle wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowny kolor! ostatnio przyszło do mnie 5 lakierów Sophin, na razie jeden przetestowany i jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kolorek :) Jaką bazę polecasz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam odżywki z Golden Rose. W szczególności tą czarną (pisałam o niej na blogu, więc w zakładce NAILS powinnaś odnaleźć). Jeszcze fajna jest wygładzająca odżywka od Golden Rose. Od niedawna używam bazę pod lakiery Sophin, ale dopiero za jakiś czas będę mogła o niej powiedzieć coś więcej :-)

      Usuń
  5. Kolor ładny, ale jakoś nie podoba mi się wykończenie

    OdpowiedzUsuń
  6. WoW, jaki cudowny jest ten kolorek <3 Idealny na lato!

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowny kolor :) chociaż takie wykończenie mnie już nie kręci tak jak kiedyś :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie prezentuje się na paznokciach ten lakier ;-)

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia