niedziela, 19 czerwca 2016

GOLDEN ROSE VISION LIPSTICK #143 #124


Uwielbiam, gdy natrafiam w mojej pobliskiej drogerii na tanie i nieużywane testery. Tym razem udało mi się upolować dwa odcienie Golden Rose Vision Lipstick o numerach 143 i 124. Śledząc mojego bloga już nieraz widziałyście pomadki z tej serii w akcji. Natomiast dzisiaj notka poświęcona właśnie tym dwóm kolorom.

Zatem w tym poście mamy zestawione ze sobą dwa zupełnie różne odcienie. Jeden #124, który jest fioletową fuksją, a drugi #143 ciepłą brzoskwinką.  Oba są dobrze napigmentowane, ale mam wrażenie, że ciemniejszemu trzeba poświęcić więcej uwagi, by wydobyć z niego te 100%. Co do koloru jaśniejszego, to lubię go używać do uzyskania efektu ombre na ustach, czyli nakładam go na centralną część ust. Polecam używać konturówki do tych pomadek, ponieważ są bardziej połyskliwe. Nie są to maty, więc w takim przypadku przyda się właśnie odpowiednia kredka do ust. Oczywiste jest też to, że szybciej się zjadają, ale zaś wytrzymują dłużej od innych swego pokroju pomadek Polecam tą serię, jeśli cenicie sobie delikatne nawilżenie ust, dobry kolor oraz dobrą wytrzymałość.


Zapraszam do przeczytania pozostałych recenzji pomadek z tej serii jakie pojawiły się na blogu. Wystarczy jak klikniecie w TEN link.

Co sądzicie o tych odcieniach?
Lubicie tą serię?

Pozdrowionka dla Was :*
Natalia.

____________________________________________________________
Więcej mnie znajdziecie na moim instagramie @natalia_lip (klik TU).

14 komentarzy:

  1. Szkoda,że nie pokazałaś ich na ustach, można byłoby zobaczyć jak współgrają z cerą i takie tam :) ułatwiłoby to podjęcie decyzji o zakupie ich ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 99% moich recenzji pomadek ma swatche na ustach i na rękach. Nie pokazuję przy nich twarzy (chyba, że uda mi się zrobić jakieś odpowiednie selfie). Jednak jak już pokazuję jak wyglądają na ustach, to jest to tylko zoom na usta, więc i tak nie jest łatwo stwierdzić, czy współgrają z cerą. Myślę, że nawet po mojej dłoni można się domyślić jakie tony ma moja skóra ogólnie na całym ciele. Mam przygotowane kolejne recenzje pomadek. Także bez obaw. Tam też pojawią się swatche na ustach. Z drugiej strony te pomadki są na tyle popularne, że niejedna vlogerka je już pokazywała na ustach. Ja tutaj również się staram Wam je pokazać, ale też przekazać jakie są moje wrażenia z ich używania :-) :-)

      Usuń
  2. Mam dwie pomadki z tej serii, ale widzę że zmienili opakowania na lepsze :) Cudne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zmienili opakowania, ponieważ te tutaj są testerami tak jak to napisałam w poście :-)

      Usuń
  3. kurczę, a po pierwszych zdjęciach pomyślałam, takie fajne kolory to krycie będzie do bani, a tu taki szoooook :D

    OdpowiedzUsuń
  4. 143 to zdecydowanie mój kolor, mam sporo podobnych odcieni i w nich czuję się najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne kolorki, podobają mi się i są całkowicie moje :)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia