piątek, 21 lutego 2014

Born Pretty Store: Arabesque Floral Pattern - kwiatowa płytka do stemplowania (recenzja)


Metoda stemplowa stała się na blogosferze bardzo populara. Ciekawa tego typu ozdabiania paznokci również doczekałam się okazji by móc 'wypróbować na własnych pazurkach' na czym to wszystko polega. Z racji tego, że prezentuję Wam mój pierwszy oficjalny manicure tego typu proszę o wyrozumiałość, bo ciągle się uczę. Dlatego dziś nie tylko o tym co otrzymałam, ale i o tym co pozwoliło mi uzyskać taki efekt, a mianowicie o płytce Nail Art Stamp Template Exquisite Arabesque Floral Pattern QA65 od Born Pretty Store.
Na początku przybliżę Wam dokładne informacje na jej temat.


Produkt: Płytka do zdobień/stemplowania - Nail Art Stamp Template Exquisite Arabesque Floral Pattern QA65;
Kształt płytki: Ośmiokąt foremny;
Długość jednego boku płytki: 2,5 cm;
Ilość wzorów na płytce: 8 (bez wzorku numeru);
Ilość dużych wzorków: 5;
Ilość małych wzorków: 3;
Wymiary jednego dużego wzorka: 1,3 cm x 1,6 cm;
Cena: $0,99;
Dostępność: Sklep internetowy Born Pretty Store (dział nail art) >TU<;
Opakowanie: Każda płytka jest pokryta niebieskawą folią z jednej i drugiej strony, co stanowi pewnego rodzaju zabezpieczenie od ewentualnego zarysowania w czasie przesyłki;

Poniżej zbliżenia na płytkę:


Odbite inne wzorki na kartce (dokładne odbijanie się wzorków głównie zależy od stempla i samej praktyki, jak już wspominałam ja się jeszcze uczę:) )


A tak prezentuje się moje pierwsze stemplowanie na paznokciach:


Użyłam takich lakierów jak: Manhattan Rock Topia  Limited Edition, (Nail Polish) nr 6 (2090AA)
(recenzja TUTAJ) oraz Miss X Color Fashion nr 02;
Myślę, że stemplowanie na paznokciach nie jest wcale takie banalne, bo wymaga wprawy, czasu i treningu. Ja nie odpuszczam, bo nadal będę trenować z moją płytką. Efekt jest dla mnie nie aż taki superowy, ale wiem, że to zależy głównie od moich ćwiczeń. Myślę, ze aż takiej tragedii nie ma, ale perfekcyjnie też nie jest.
Jeszcze się do końca nie nacieszyłam moim modelem płytki, a już spoglądałam na inne, bo są bardzo ciekawe.
Dodatkowo wzorki sa na tyle 'wyryte', że lakier spokojnie do nich napływa i moga spokojnie się odbić, ale jak wspominałam trzeba nabrać wprawy. 
O tym gdzie można ową płytkę kupić już wspominałam, ale napiszę raz jeszcze: kupić ją możecie >TU<, a wijając kod: CDBQ10 dostaniecie -10% na zakupy w tym sklepie (Born Pretty Store). Oczywiście produkt ten jak inne tego typu znajdują się w dziale nail art.


http://www.bornprettystore.com/

Nie pozostaje mi nic innego jak Wam polecić takie cudeńko i samemu wypróbować.

Co sądzicie o takim rodzaju zdobienia paznokci?
Może są tu dziewczyny, które już miały do czynienia ze stemplowaniem i mają tą płytkę, albo chciałby polecić inny równie ciekawy model?

Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia;)

37 komentarzy:

  1. No co Ty! Efekt jest bardzo ładny! Te płytki wydają być się świetnym rozwiązaniem dla nerwusów i niecierpliwców:) Jeżeli przy odrobinie ćwiczeń można uzyskać taki efekt to ja się na to piszę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ćwiczyłam z kilka razy, ale nadal będę się treningować, bo to wciąga;) Dzięki:)
      Jasne działaj :)

      Usuń
  2. Piękne wzory :) Właśnie czekam na moją paczkę z nowym stemplem gdyż obecny nie bardzo współpracuje z płytkami :/

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo mi się podoba :-) w dodatku moje ulubione kolory, płytek jeszcze nie używałam, ale chętnie spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie to wygląda ;) może jutro się wezmę za moje stemple :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super efekt jak na początki stemplowania. Ciekawe jak mi pójdzie bo czekam własnie na przesyłkę z tego sklepu m.in. też z płytką do zdobień. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny wzorek, ślicznie Ci to wyszło. Mi ostatnio przyszedł komplet płytek (5szt.), chińszczyzna jak nic... Mam z nimi problem i póki co nic nie wychodzi, ale może to wina mojej skrobaczki (tej do usuwania nadmiaru lakieru)... Albo za płytkie wzorki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Tak po części nie samej skrobaczki wina, ale jak to się samemu robi, bo można zetrzeć za dużo, albo za mało i może wyjść bardziej plamiasto. Wiem bo od czegoś musiałam zacząć;) Hehe;)

      Usuń
    2. Rzenn, miałam to samo, ale okazało się, że... nie zdjęłam folii ;) A skrobaczka leży nieużywana, dużo lepiej się skrobie zużytą kartą bankomatową :)

      Natalia, bardzo podoba mi się ta płytka. Wzory są cudne :) I ładnie wyglądają na paznokciach, ja wolę nie wspominać swoich pierwszych prób :D

      Usuń
  7. I tak bardzo ładnie Ci wyszło, mimo końcówek na których widać, że nie docisnęłaś stempelka ;-) Wzorek wybrałaś ładny i do tego pasujące kolory ^^ Moja przygoda ze stemplowaniem jak na razie ogranicza się do prób, których nie warto nigdzie pokazywać ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dociskaniem nie mam problemu. Gorsze jest odpowiednie zebranie lakieru szpachelką z którą mam nieraz problem, ale mam nadzieję, że jakoś się poprawię:) Bo gdy więcej zbiorę lakieru, to nie ma szans by w danym miejscu pojawił się wzorek, a jak zaś za dużo to zostają plamki, ale trenuję, więc liczę, że dojdę do wprawy :)

      Usuń
  8. Całkiem dobrze Ci idzie ;) ja właśnie tez robiłam post ze stemplami , które miałam w rękach w sumie drugi raz , trzeba ćwiczyć , może dojde do wprawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)
      W takim razie jesteśmy w klubie treningu z stempelkami:)

      Usuń
  9. Świetnie to wygląda, też takie chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. wiedziałam, że tylko wymyślasz :) Mi się podoba i to bardzo bo jest delikatnie i jak na pierwszy raz to wyszło Ci cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super wyszło! nie ma co narzekać ;)
    chętnie przetestowałabym takie płytki, jeszcze nie miałam okazji używać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O kurde, zamawiam! :D Rewelacja i do tego za taką cenę :) Pięknie Ci to wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie wygląda na paznokciu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny mani, a wzory są śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Hmn...ale to NIE są naklejki przecież pisze w tytule.

      Dzięki:)

      Usuń
    2. Czemu ludzie nie szanują czyjejś pracy i nawey tytułu nie przeczytają? ;/

      Swoją droogą świetne wzory. Tyle razy przechodziłam obok płytek różnej maści, miałam nawet w ręku tak sławną płytkę na YT - Konad i nie kupiłam. Zawsze mi się wydawało, że to strasznie dużo zabawy, brudne palce i wszystko całe w lakierze... Ale kurde dla tegoo efektu chyba warto :)

      Usuń
    3. ...
      to fajnie, że miałaś okazję gdzieś kupić. Ja tylo mogę sobie pozwolić przez internet. Coś sie brudzi przy tym, ale wartko jak piszesz. Pozdrawiam:)

      Usuń
  16. teraz większość płytek do stemplowania jest w bardzo atrakcyjnej cenie, kilka dni temu kupiłam właśnie tą! niestety na moje poprzednie zamówienie czekam już dobry miesiąc ...

    OdpowiedzUsuń
  17. efekt jest przepiękny :) ja sama jeszcze nigdy nie używałam stempelków do paznokci, ale wszystko przede mną :)
    śliczne kolorki dobrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ale super te stempelki, takie wiosenne wzroki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie to wygląda, jeszcze ta kolorystyka - super :)

    Ps. zapraszam do mnie na małe co nieco o cieniach KOBO

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Całkiem fajne połączenie kolorów, choć jak dla mnie o wiele za jasne :P

    W wolnej chwili zapraszam do siebie :)
    http://challenge-accepteed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Kurcze bardzo fajnie całość się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo ładnie Ci wyszło :) super to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ale ślicznie Ci wyszło, ładnie się odbiło! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiem ile pracy w to włożyłaś i Cię podziwiam , bo ja bym chyba nie miała cierpliwości ;) Musisz mi kiedyś takie zrobić ^^

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak pięknie :O :)

    Przy okazji zapraszam do siebie na rozdanie :) Można wygrać szczotkę Tangle Teezer Salon Elite w wybranym przez siebie kolorze! Link - http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/02/rozdanie-wygraj-szczotke-tangle-teezer.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Ślicznie jak na pierwszy raz to naprawdę wyszło ci cudnie:)też własnie czekam na ta płytkę:)oj już się nie mogę doczekać:)

    OdpowiedzUsuń
  27. świetnie to wygląda...sama czaiłam się te pieczątki, jednak zawsze mi jakoś z nimi nie po drodze...

    OdpowiedzUsuń
  28. też jestem na etapie "próbowania" i na początku przygodny ze stemplowaniem. trzeba dużo ciepliwości przy tej zabawie ;) a Twoje stempelki wyglądają super!

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia