wtorek, 28 maja 2013

ELF, Eylid Primer, Nr #10621 (Sheer) i #10211 (Champagne) - bazy pod cienie + swatche



Dzisiaj o moich pierwszych bazach pod cienie (które od razu po zużyciu zostały zastąpione kolejną bazą):
ELF
Eyelid Primer

Miałam te bazy w 2 odcieniach:
  • ELF Eyelid Primer SHERR #10621:

Cena: ok. 9,00 zł
Dostępność: np. allegro.pl
Pojemność: 5 ml.


Odcień: 

SHERR #10621 - jasny beż, świetnie pasuje do jasnej karnacji.


Opakowanie:

Przypomina wyglądem błyszczyk. Bardzo fajnie się nim operuje.


Konsystencja:

Płynno kremowa, idealnie się rozprowadza palcem. 


Krycie / wytrzymałość:

Baza jest lekko beżowa co powoduje zakrycie delikatnych zaczerwienień na powiece. Bardzo dobrze podbija intensywność cieni. 
Zbiera się bardzo szybko w załamaniach po jakiś 2 godzinach. (patrz - mam opadające powieki)


  • ELF Eyelid Primer Champagne (#10211):
Cena: ok. 9,00 zł
Dostępność: np. allegro.pl
Pojemność: 5 ml.



Odcień:

Champagne #10211 - jest trochę ciemniejszy od odcienia Sheer, posiada w sobie niewielką ilość drobinek brokatu, które przy dobrze naświetlonym miejscu połyskują.
Polecam stosować ją pod cienie perłowe, chociaż by ją wykończyć stosowałam również przy matach.




Opakowanie:

Tu się powtórzę: przypomina wyglądem błyszczyk. Bardzo fajnie się nim operuje.


Konsystencja:


Troszkę bardziej gęstsza od bazy pierwszej - ale tylko troszeczkę. Nie ma problemów z rozprowadzaniem. 


Krycie / wytrzymałość:

Zakrywa tak samo jak baza powyżej (Sheer), ale nie pozostawia bezowej poświaty tylko bardziej w odcieniu kawy z mlekiem, ale takiej bardzo słabej. 
Trwałość taka sama jak poprzednia baza (Sheer).


Można się dopatrzyć drobinek brokatu.

Czy kupię je ponownie?
- Nie, bo to były moje pierwsze bazy. Kupiłam po nich bazę Ingrid, a teraz zaczęłam Hean.

Czy mogę ją polecić?
- Dla opadających powiek takie jakie ja mam to szczerze odradzam, bo co nam po podbiciu koloru, jak cienie po 2 godzinach zbierają się w załamaniu.
Może są dobre dla osób z innym układem powiek, ale też mi się wydaje, że nie są takie świetne.

Dla kogo mogę ją polecić?
- Dla osób z bardzo, ale to bardzo wrażliwymi oczami. Wiem to ponieważ miałam z mamą w tym samym czasie te bazy i ona, bardzo sobie ją chwaliła pod względem wrażliwości oczu (moja mama ma bardzo, ale to bardzo wrażliwe oczy, bo często łzawi w zależności od kosmetyków). Podbija kolorek, ale wiecie, jak już pisałam zbieranie się w załamaniu to nie jest żaden plus.

Miałyście je?

Serdecznie pozdrawiam;)
Natalia:)

P.S. Znów to zrobiłam - kupiłam - a nie miałam kupować: tusz, liner nails, korektor pod oczy. A jutro się wybieram do drogerii dodo - bo od dziś do 2 czerwca mają -50% na kosmetyki do makijażu;)
Te które mają blisko do tej drogerii to polecam;)

20 komentarzy:

  1. też mam opadająca powiekę i wiem już że ich nie kupię:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak masz opadające powieki to lepiej zdala od nich:)

      Usuń
  2. Zamówiłam sobie ostatnio 2 te bazy i czekam aż je przetestuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłego testowania;) Ale chyba większości się zbiera ona w załamaniu;)

      Usuń
  3. wlasnie tu jest problem z opadajaca powieka - czasem ciezko trafic w dobry kosmetyk ;)
    u mnie nowy wieczorowy makijaż, zapraszam!: http://pear-up.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę zamówić, bo ceny kuszące

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceny jak ceny, ale jest jej mało, zbiera się w załamaniu. To polecałabym kupić ingrid lub hean:)

      Usuń
  5. to kiepsko jak taka slaba trwalosc.. ja mam Hean i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie Hean teraz jest najlepszą bazą, ale o tym w innym poście;) Cieszę się, że Ty też ją lubisz;)

      Usuń
  6. mi też się zbierała ta baza w załamaniu. masakra. próbowałam to pudrować, ale to nic nie dawało. bazy ArtDeco nie wymienię na żadną inną! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie strazsznie się zbierał mi;/ Teraz uwielbiam Hean:)

      Usuń
  7. Dziękujemy za komentarz u nas apropo filmu o zwierzątkach:
    My całkowicie rezygnujemy z mięsa i będziemy starać się rezygnować z innych produktów odzwierzęcych. Nie uważamy, że popadaniem w skrajności jest rezygnacja z mięsa i innych produktów odzwierzęcych.
    Przecież jedząc takie pokarmy z premedytacją łamiemy najważniejsze prawo istot żywych- PRAWO DO ŻYCIA.

    OdpowiedzUsuń
  8. rzadko się maluję i nie mam bazy pod cienie. ALe zamierzam kupić.
    Na pewno to świetna sprawa na większe wyjścia. Mamy pewność, że cień pozostanie na oku i nie będzie wymagał poprawek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko pewność,że zostanie na oku,ale również świetnie podbija intensywność cieni;-)

      Usuń
  9. hmmm zbieranie w załamaniu po dwóch godzinach? bez sensu, przecież baza ma właśnie utrzymywać cień, a nie się zbierać ;/ a niby elf taki dobry...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam... do elfa zniechęcił mnie jeden korektor...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award :) -> http://pomalujmnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. moja pierwsza baza z no7 powoli sie konczy ale napewno kupia ja ponownie bo super sie sprawdzila ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie,że masz swojego ulubieńca wśród baz;-) Ja teraz próbuję baze z Hean i coś mi mówi,że znalazłam bazę idealną dla mnie;-)

      Usuń
  13. kurcze wstyd sie przyznawać , ale nie miałam jeszcze żadnego produktu z Elfa. Może jak moje zapasy lekko "zmaleją" to w końcu coś zakupię:)

    OdpowiedzUsuń

KOMENTARZE POJAWIĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ MODERATORA
* Komentarze z linkami do swoich blogów/stron nie będą publikowane *

Dziękuję, że tu zajrzałaś :D
Natalia